Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej gościło w sobotę, 16 sierpnia, już ósmą pielgrzymkę konną z powiatu tureckiego. Uczestnicy dotarli do Domu Matki o godzinie 17:00, tworząc barwny i widowiskowy orszak, który wzbudził duże zainteresowanie wiernych zgromadzonych w Licheniu.
Jeźdźcy wraz z zaprzęgami konnymi pokonali trasę o długości 40 kilometrów, wiodącą przez malownicze tereny powiatu tureckiego i konińskiego. W wydarzeniu uczestniczyło 50 osób, w tym 8 zaprzęgów. Pielgrzymi, prowadzeni przez poczet sztandarowy, wzięli udział w wieczornej Mszy Świętej w bazylice.
– Nasza pielgrzymka to wyraz wdzięczności wobec Matki Bożej za troskę i błogosławieństwo, których doświadczamy w naszej pracy z końmi i w życiu codziennym – podkreślił Mirosław Grudziński, prezes powiatowego koła Związku Hodowców Koni Wielkopolskich w Turku.
Na placu przed bazyliką uczestników przywitał i pobłogosławił ks. Paweł Skonieczny MIC. Dla wielu uczestników to nie tylko tradycja, ale także osobiste świadectwo wiary. – To wydarzenie jest dla mnie bardzo ważne. Jeśli zdrowie pozwoli, będę przyjeżdżał tu co roku – dodał Mirosław Grudziński.
Konna pielgrzymka do Lichenia stała się pięknym symbolem żywej wiary i przywiązania do Matki Bożej. To wydarzenie pokazuje, że duchowe przeżycia mogą przybierać różne formy, a droga do Boga może prowadzić nie tylko pieszo, lecz także w siodle.


