Konińskie Archiwum Społeczne wzbogaciło się o wyjątkowy dokument z przeszłości – świadectwo ukończenia przedszkola z 1951 roku, należące do jednej z mieszkanek Konina. To nie tylko pamiątka sprzed lat, ale także fragment lokalnej historii, który – choć kameralny – niesie ze sobą duży ładunek emocjonalny.
Świadectwo z przedszkola sióstr Opatrzności Bożej
Pani Sławka, która przekazała dokument do zeskanowania, uczęszczała w dzieciństwie do przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne w dworku Zofii Urbanowskiej. Obiekt ten – niegdyś pełen dziecięcego gwaru – obecnie mieści siedzibę biblioteki, której patronką również jest pisarka związana z Koninem.
Cenzurka sprzed ponad siedemdziesięciu lat zawiera urocze wpisy opiekunek. Mała Sławka:
– śpiewała „jak słowiczek”,
– malowała „pięknie”,
– tańczyła „jak baletniczka”,
– i była nazywana przez dzieci i siostry „słoneczkiem przedszkola”.
To świadectwo dziecięcej radości i troskliwej edukacji w trudnych, powojennych czasach.
Pamiątki, które budują pamięć wspólnoty
Pracownicy Archiwum zachęcają mieszkańców, by dzielili się podobnymi dokumentami. To właśnie dzięki nim możliwe jest budowanie żywej, wielogłosowej opowieści o przeszłości Konina. Historie takie jak ta – o małej Sławce – pokazują, że lokalna tożsamość opiera się nie tylko na wielkich wydarzeniach, ale przede wszystkim na codziennym życiu mieszkańców.


