9 grudnia o godz. 10.00 w leszczyńskich koszarach, na terenie 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego złożyło przysięgę 83 żołnierzy terytorialnej służby wojskowej 12. Wielkopolskiej Brygady. Było to już trzecie zaprzysiężenie ochotników z Wielkopolski. Na placu apelowym, oprócz żołnierzy składających przysięgę, pojawiły się także licznie przybyłe rodziny i mieszkańcy Leszna
Wśród ślubujących dziś w koszarach Ojczyźnie byli przedstawiciele różnych profesji m.in: górnicy, informatycy, nauczyciele, fizjoterapeuci, handlowcy, personel medyczny, mechanicy, studenci, rolnicy, sportowcy. Ta ostatnia z grup, reprezentowana była m.in. przez kolarkę torową i szosową – Edytę Jasińską, wicemistrzynię Europy i wielkokrotną mistrzynię Polski. Szer. Jasińka to tylko jedna spośród składających dziś przysięgę, zasługująca na wyróżnienie. Z pewnością będziemy czerpać z jej ogromnego doświadczenia sportowego i wspólnie trenować.
Na uroczystość przybył sam Dowódca Wojsk obrony Terytorialnej – gen. dyw. Wiesław Kukuła, który odczytał list Ministra Obrony Narodowej – Mariusza Błaszczaka, kierowany do zaprzysiężonych żołnierzy. Po uroczystości osobiście poznał kilka sylwetek dzisiejszych bohaterów, a w rozmowie z ich rodzinami, gratulował charyzmy i talentów.
Przed 12. Wielkopolską Brygadą Obrony Terytorialnej kolejne wcielenia, na które już dziś zgłosiło się ponad czterystu ochotników. Duża ich część planuje odbyć szkolenie podstawowe w okresie ferii zimowych, by tym samym wziąć udział w historycznej przysiędze 26 stycznia. Przypadnie ona w setną rocznicę przysięgi, złożonej w ubiegłym stuleciu przez żołnierzy Wojsk Wielkopolskich i to dokładnie w tym samym miejscu. Wówczas na Placu Wolności w Poznaniu staną dwie formacje: współczesnych Terytorialsów oraz odtwórców historycznych w mundurach z 1919 roku, którzy swoją obecnością odwołają się do pamiętnego wydarzenia na ziemi wielkopolskiej.
„Wielkopolska Brygada rośnie w siłę. Planowane zimowe szkolenie ma szansę podwoić ilość żołnierzy w 12. WBOT. Dla mnie, jako Dowódcy, budujące jest jednak to, że za ilością idzie jakość. Naszym żołnierzom nie trzeba budować morale, bo oni już z nim przychodzą i wciąż mnie zaskakują” – mówi płk Rafał Miernik, Dowódca 12. WOT.
