Ruch ma charakter międzynarodowy. Do Lichenia – oprócz Polaków – przyjechali także Białorusini oraz goście z Francji.
Zdaniem Sławomira Pakuły, który wraz z żoną Honoratą jest odpowiedzialny za ruch z sektora wielkopolskiego,
pary, które przyjęły sakrament małżeństwa, muszą ciągle nad nim pracować: