Policjanci zatrzymali 38-latka, który spowodował kolizję na autostradzie A2. Mężczyzna prowadząc ciężarówkę DAF miał w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu! Nieodpowiedzialnemu kierującemu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend na autostradzie A2 w rejonie miejscowości Sobótka. W piątek o 17.20 oficer dyżurny kolskiej jednostki został powiadomiony o kolizji drogowej na autostradzie w okolicy MOP Sobótka. Skierowani na miejsce policjanci z posterunku z Dąbia ustalili, że ciężarowy DAF uderzył w barierę energochłonną, a następnie odjechał i zatrzymał się dopiero po kilkuset metrach na parkingu. Zgłaszający, który był świadkiem zdarzenie oświadczył, że kierowca zanim uderzył w barierę, jechał przysłowiowym „slalomem”, zjeżdżając niejednokrotnie na lewy pas ruchu. Jego sposób jazdy mógł wskazywać, że jest pod wpływem alkoholu. Świadek tych wydarzeń zjechał za ciężarówką na parking i powiadomił Policję. Badanie trzeźwości kierującego TIR-em wykazało ponad 2,8 promila alkoholu. Nieodpowiedzialnemu mieszkańcowi gminy Wierzbinek policjanci zatrzymali prawo jazdy. 38-latek usłyszy zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Kierujący w takim stanie pojazdem ciężarowym, stwarza jeszcze większe zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. W przypadku kontaktu z innym pojazdem, masa rozpędzonego TIR-a w zasadzie nie daje szans na wyjście z takiego zdarzenia bez szwanku.
