Policjanci kolskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kierowali samochodami pod wpływem środków odurzających. Badanie wykazało, że w ich organizmach były pochodne marihuany. Teraz obaj za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego posiadali informację, dotycząca dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z przestępczością narkotykową. 14 czerwca br. po godzinie 11.00 w okolicy Parku 600-lecia w Kole policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Audi. Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że 24-latek kierował samochodem w stanie po użyciu narkotyków. W tym samym czasie, drugi patrol zatrzymał kolejnego kierowcę, którego podejrzewano, że może prowadzić pojazd pod wpływem środków odurzających. I tym razem funkcjonariusze sprawdzili czy kierowca nie złamał prawa wsiadając za kierownicę swojego pojazdu pod wpływem narkotyków. Badanie testerem wskazało obecność narkotyków w organizmie 24-letniego mieszkańca gminy Olszówka. Ponadto mundurowi znaleźli przy nim susz roślinny w postaci marihuany. Obu młodych mężczyzn czeka proces karny, bowiem w świetle obowiązujących przepisów za jazdę pod wpływem środków odurzających kierowca może trafić do więzienia nawet na 2 lata, a sam fakt posiadania narkotyków zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.
