Giga, Mega i Fan – to nazwy tras jakie mieli do przejechania zawodnicy w ramach rajdu na orientację, który odbył się 28 kwietnia 2018r. Każdy, kto przechodził ulicami Rynku we Władysławowie w sobotni poranek z pewnością zauważył pod Urzędem Gminy grupę blisko 250 rowerzystów oczekujących na start.
Byli to zawodnicy, którzy zadeklarowali pokonanie dwóch najdłuższych tras Giga – 120 km i Mego – 60 km. Trzecia trasa Fan o długości 30 km, która startowała dwie godziny później z terenu Szkoły Podstawowej we Władysławowie, przeznaczona była dla tych, którzy rodzinnie lub też po raz pierwszy chcieli spróbować swoich sił w tego rodzaju zawodach. Zawodnicy mieli za zadanie odszukanie w terenie wyznaczonych na mapie punktów kontrolnych. Zaznaczyć jednak trzeba, że zawodnicy mapę z wyznaczoną trasą i punktami kontrolnymi otrzymują jednocześnie zaledwie 15 min. przed startem. Nie mogą posługiwać się żadną nawigacją, a jedynymi narzędziami są mapa i kompas. Rywalizacja polega na potwierdzeniu jak największej liczby punktów w jak najkrótszym czasie. Jest to trudne tym bardziej, że uczestnicy rajdu do Władysławowa zjechali z rożnych zakątków Polski jak Kraków, Katowice, Wrocław, Łódź, Gdańsk,Konin i Poznań – i nie znają terenu przez który prowadzi rajd. Oczywiście znaleźli się zawodnicy, którzy dumnie i z dużym powodzeniem reprezentowali gminę Władysławów i powiat Turecki. Organizacja takiego przedsięwzięcia trwa długo, jest czasochłonna i kosztowna. Dlatego udział w zawodach jest odpłatny. Podkreślić jednak trzeba, że Gmina Władysławów i Powiat Turecki, jak zaznaczają organizatorzy, są wyjątkowo gościnni i przyjaźni. Biuro Organizatora, zakwaterowanie zawodników i miejsce posiłków zorganizowane było w Szkole Podstawowej we Władysławowie. Jest to odpowiedni moment by przytoczyć słowa Piotra Banaszkiewicza – organizatora rajdu, który kilkakrotnie powtarzał „ chcielibyśmy ogromnie podziękować pracownikom szkoły za serdeczne przyjęcie i najlepsze obiady jakie jedliśmy podczas wszystkich dotychczasowych rajdów” . Musi być w tym wiele prawdy bo gdy wręczono wszystkie nagrody, ze sceny popłynęły specjalne podziękowania i gromkie brawa od wszystkich zawodników dla pań kucharek. Piotr Banaszkiewicz kontynuuje: „Wszyscy byli nam bardzo przychylni i gotowi do pomocy. Pan Bartek Wiśniewski wykonał na rzecz tej imprezy bardzo dużo pracy. Okazana pomoc sponsorów, patronów medialnych oraz władze gminy Władysławów i powiatu Tureckiego głęboko zapadną nam w pamięć.” Atmosfera panująca już po zawodach, a przed wręczeniem nagród była wyjątkowa. Odpoczywających i posilających się po trudzie całodziennej jazdy zawodników oraz ich rodziny można było zobaczyć na terenie Szkoły. Niewątpliwie impreza ta należała do szczególnych i mamy nadzieję, że w przyszłości rajd na orientacje jeszcze raz będzie biegł przez gminę Władysławów.
Organizatorem tego wyjątkowego rajdu od 10 lat jest Klub Turystyki Rowerowej BikeOrient, a współorganizatorzy wielkopolskiej edycji, która odbyła się w minioną sobotę to Gmina Władysławów, Starostwo Powiatowe w Turku i Klub Baszta Wyszyna.
