W wybranych kompleksach leśnych położonych na terenie powiatu tureckiego, których właścicielami są osoby prywatne, pojawiły się ostatnio tajemnicze kręgi wokół drzew. Śpieszę z wyjaśnieniem, że ich pojawienie nie jest związane z obecnością poszukiwaczy „skarbów” jakie zapewne kryją się pod powierzchnią gleby. Nie są to, także działania istot pozaziemskich (szkoda, gdyż taka atrakcja ożywiłaby zapewne turystycznie nasz region).
W tych miejscach Służba Leśna z Nadleśnictwa Turek wykonywała tzw. jesienne poszukiwania szkodników pierwotnych sosny. Dokładnemu przejrzeniu podlegała warstwa ścioły, do gleby mineralnej, pod „okapem” drzewa. Poszukujemy owadów (w różnym stadium rozwoju), które na okres zimy opuściły miejsce swojego żerowania – korony drzew i udały się na zimowy spoczynek. Na podstawie zbiorów, które są przesyłane do Zakładu Ochrony Lasu opracowywana jest mapa zagrożeń od szkodników pierwotnych sosny dla drzewostanów sosnowych na rok następny.
Jeśli któryś z właścicieli chciałby na własną rękę sprawdzić co znajduje się u niego w ściole należy uważać, aby przeszukując nie narobić więcej szkody niż pożytku. Wymaga to pewnej znajomości entomologii. W ściole znajdują się, nie tylko owady żerujące w okresie wegetacyjnym na aparacie asymilacyjnym, ale i pożyteczna fauna, która będzie naszym sprzymierzeńcem w ograniczaniu liczebności owadów liściożernych.
Waldemar Połatyński – leśniczy leśnictwa Imiełków
