W jednej z drogerii na terenie Konina doszło do serii kradzieży markowych perfum. Sprawą zajęli się miejscowi policjanci, którzy ustalili, że za wszystkie zdarzenia odpowiada ta sama osoba. W efekcie działań funkcjonariuszy, 43-letnia kobieta usłyszała zarzuty karne.
Straty przekroczyły 2300 zł
Do kradzieży dochodziło w okresie od 5 do 12 grudnia. Jak wynika z ustaleń policji, kobieta kilkukrotnie wynosiła ze sklepu drogie perfumy, powodując łączne straty przekraczające 2300 zł. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie jej zarzutu kradzieży, kwalifikowanego z art. 278 § 1 Kodeksu karnego w związku z tzw. ciągiem przestępstw.
Sprawa trafi do sądu
Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanych czynów. Jak informują służby, 43-latka była już wcześniej karana za inne przestępstwa, co może mieć wpływ na wymiar kary. O jej dalszym losie zdecyduje sąd.
Policja apeluje o czujność przed świętami
Funkcjonariusze przypominają, że okres przedświąteczny to czas wzmożonego ruchu w sklepach. W pośpiechu i natłoku obowiązków zarówno klienci, jak i sprzedawcy mogą łatwiej stracić czujność, co wykorzystują sprawcy kradzieży. Policja apeluje o zwracanie uwagi na swoje mienie oraz reagowanie na podejrzane zachowania.
Ciekawostka
Kradzieże perfum to jeden z najczęściej odnotowywanych rodzajów kradzieży sklepowych w okresie przedświątecznym. Produkty te są niewielkie, a jednocześnie mają wysoką wartość, co czyni je atrakcyjnym celem dla złodziei. W wielu przypadkach sprawcy liczą na szybkie odsprzedanie towaru, jednak monitoring i analiza nagrań coraz częściej prowadzą do ich identyfikacji.

