Podszywanie się pod funkcjonariuszy publicznych to jedno z tych przestępstw, które budzi szczególny niepokój uczestników ruchu drogowego. Wykorzystuje bowiem zaufanie do służb i może prowadzić do realnego zagrożenia bezpieczeństwa. Do takiego zdarzenia doszło w połowie grudnia na drodze krajowej DK25 w Wielkopolsce.
Napis „POLICJA” na szybie i sygnały do zatrzymania
W sobotę, 13 grudnia, w miejscowości Skulsk kierowca samochodu marki BMW po wyprzedzeniu innego pojazdu użył zamontowanej na tylnej szybie taśmy LED, na której wyświetlił napis „POLICJA”. Jednocześnie dawał sygnały sugerujące przeprowadzenie kontroli drogowej. Takie zachowanie mogło jednoznacznie wskazywać na próbę podszywania się pod policjanta i wywołało u drugiego kierującego uzasadnione obawy.
Kierowca, przekonany, że ma do czynienia z funkcjonariuszem, zjechał na stację paliw. BMW również wjechało na jej teren, jednak po chwili odjechało bez podjęcia jakichkolwiek dalszych czynności.
Szybka reakcja policji i zatrzymanie sprawcy
Zaniepokojony przebiegiem zdarzenia mężczyzna niezwłocznie zadzwonił pod numer alarmowy 112 i zgłosił próbę fałszywej kontroli drogowej. Policjanci natychmiast rozpoczęli działania i bardzo szybko namierzyli pojazd, którym poruszał się sprawca. Kierujący BMW został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Jak ustalono, był to 20-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Wkrótce usłyszał zarzut karny związany z podszywaniem się pod funkcjonariusza publicznego.
Konsekwencje prawne podszywania się pod policjanta
Mężczyźnie postawiono zarzut z art. 227 Kodeksu karnego. Przepis ten dotyczy bezprawnego podszywania się pod funkcjonariusza publicznego lub wykorzystywania jego oznaczeń w celu wprowadzenia innych osób w błąd. Za tego typu czyn grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku.
Policja przypomina, że każda próba fałszywej kontroli drogowej powinna być natychmiast zgłaszana służbom, a kierowcy mają prawo upewnić się co do tożsamości funkcjonariuszy.
Ciekawostka
W Polsce prawdziwa kontrola drogowa zawsze musi być prowadzona przez umundurowanych funkcjonariuszy lub – w przypadku policjantów po cywilnemu – z użyciem pojazdu służbowego, sygnałów uprzywilejowania i okazania legitymacji. Każdy inny „sygnał do zatrzymania”, np. napis LED czy gest osoby prywatnej, powinien wzbudzić czujność kierowcy.



