Falstart Górnika

Górnik Konin przegrał w swym pierwszym meczu na wiosnę 1:3 (1:2). Podopieczni Sylwina Donarta ulegli na wyjeździe Dąbroczance Pępowo.
Pierwsi na prowadzenie wyszli “biało-niebiescy”. W 21. minucie podanie z prawego skrzydła Mateusza Augustyniaka wykorzystał Wiktor Zasada. Później było już tylko gorzej. Już w 24. minucie piłkę do własnej siatki wrzucił sobie Łukasz Jaskólski, który nieumiejętnie wyłapywał piłkę po mocnym wrzucie z autu.

Koniński bramkarz kolejny błąd popełnił zaledwie siedem minut później, gdy nie zdołał przeciąć lekkiego podania wzdłuż linii końcowej boiska. Piłkę na długim słupku do pustej bramki wbił Dawid Przybyszewski.

W drugiej połowie  atakował Górnik, a Dąbroczanka nastawiła się na grę z kontry. Po konińskiej stronie swych szans nie wykorzystali m.in. Marcin Stryganek i Soufyane Benkahla. Wynik spotkania został ustalony po szybkim kontrataku, którego efektem był gol Szymona Kędziory.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.

Facebook
Instagram
YouTube
Follow by Email