Po ostatnich przypadkach kradzieży pojazdów ciężarowych i naczep konińscy policjanci przeprowadzili szereg kontroli. Ich wynikiem jest odzyskana naczepa skradziona w Niemczech w kwietniu 2013 r. Przez kilkanaście ostatnich dni policjanci z konińskiej komendy oraz podległych jej komisariatów i posterunków skontrolowali kilkadziesiąt naczep i ciągników siodłowych. Niemal wszystkie okazały sie być nabyte w uczciwy sposób od uczciwych sprzedawców. W jednym jednak przypadku było inaczej.
Kleczewscy policjanci we współpracy z kolegami z Koninia natrafili na naczepę z usuniętymi numerami seryjnymi. Jak się okazało – pochodziła z Niemiec a jej kradzież zgłoszono w kwietniu 2013 r. Naczepa warta kilkadziesiąt tysięcy złotych stała na terenie jednej z posesji w gminie Kleczew.
Właściciel posesji niewiele wie o pochodzeniu i właścicielu naczepy. Twierdzi, że wiele miesięcy temu ktoś poprosił go czy może ją u niego pozostawić ze względu na awarię jednej z osi. Mężczyzna zgodził się, a później, kiedy naczepa stała wśród innych nie zwracał już na nią uwagi, a nie wiedział nawet z kim się skontaktować, żeby ją odebrano.
Policjanci – oprócz złodziei szukają teraz prawowitego właściciela naczepy, który za kilka dni będzie mógł odzyskać swoją własność.
Kleczewscy policjanci we współpracy z kolegami z Koninia natrafili na naczepę z usuniętymi numerami seryjnymi. Jak się okazało – pochodziła z Niemiec a jej kradzież zgłoszono w kwietniu 2013 r. Naczepa warta kilkadziesiąt tysięcy złotych stała na terenie jednej z posesji w gminie Kleczew.
Właściciel posesji niewiele wie o pochodzeniu i właścicielu naczepy. Twierdzi, że wiele miesięcy temu ktoś poprosił go czy może ją u niego pozostawić ze względu na awarię jednej z osi. Mężczyzna zgodził się, a później, kiedy naczepa stała wśród innych nie zwracał już na nią uwagi, a nie wiedział nawet z kim się skontaktować, żeby ją odebrano.
Policjanci – oprócz złodziei szukają teraz prawowitego właściciela naczepy, który za kilka dni będzie mógł odzyskać swoją własność.