Na siedemnastej sesji Rady Gminy Krzymów mieszkańcy zgłosili swoje obawy dotyczące uciążliwej działalności firmy Bioproten oraz planów jej rozbudowy. Spotkanie, które odbyło się 27 sierpnia, zdominowały głosy osób z Brzezińskich Holendrów, reprezentowanych przez Michała Szymańskiego.
W swoim wystąpieniu Szymański pytał m.in., dlaczego wójt Danuta Mazur odrzuciła wniosek ponad stu mieszkańców o konsultacje społeczne, ograniczając procedurę jedynie do właścicieli sąsiadujących z Bioprotenem gruntów. Wójt podkreśliła, że głos mieszkańców będzie istotny w całym procesie decyzyjnym i mają oni udział w ustalaniu decyzji środowiskowej. Dodała, że dotychczasowe procedury dopuszczały wyłącznie strony postępowania, a działania te nie są ostateczne.
Ewa Świderska, Kierownik Referatu Gospodarczego Urzędu Gminy w Krzymowie, zaznaczyła, że procedura decyzji środowiskowej przewiduje udział mieszkańców oraz konsultacje społeczne, jeśli inwestycja tego wymaga.
Kolejne pytania dotyczyły m.in. planowanej budowy siłowni kogeneracyjnej o mocy 3 MW. Leszek Staszak, Przewodniczący Rady Gminy, zapewnił, że stoi po stronie mieszkańców sprzeciwiających się odorom emitowanym przez Bioproten, jednocześnie podkreślając, że popiera rozwój firmy, ale w sposób nieuciążliwy dla społeczności lokalnej.
Mieszkańcy pytali także, czy urząd gminy może wskazać alternatywne tereny dla inwestycji o podwyższonej uciążliwości. Wójt Mazur odpowiedziała, że gmina jest otwarta na propozycje, a wszelkie lokalizacje mogą zostać rozważone, jeśli firma złoży odpowiedni wniosek. Podkreśliła, że gmina rozwija infrastrukturę, ale smród z Bioprotenu może obniżać atrakcyjność osiedlania się w regionie, dlatego ważne jest, aby inwestycje były nieuciążliwe dla mieszkańców.
Jedna z mieszkanek Brzezińskich Holendrów relacjonowała, że odór był wyraźnie odczuwalny 26 sierpnia wieczorem. Michał Szymański podkreślał, że blokowanie nowych inwestycji w obecnej lokalizacji byłoby skutecznym sposobem na ograniczenie uciążliwości firmy.
Poruszono również kwestie dotyczące odpadów kierowanych do biogazowni. Ze względu na nieobecność Sekretarz Gminy, Sylwii Kaczmarczyk, odpowiedź na to pytanie zostanie udzielona pisemnie i opublikowana w sołectwach oraz na stronie gminy.
Szymański wskazywał także wątpliwości mieszkańców co do rzetelności informacji przekazywanych przez właściciela Bioprotenu, firmę Eneris, zwłaszcza w kontekście planowanej siłowni kogeneracyjnej. Ewa Świderska poinformowała, że gmina zleciła niezależnemu ekspertowi ocenę, czy dla tej inwestycji wymagana jest decyzja środowiskowa; opinia ma zostać wydana do końca września.
Mieszkańcy wyrazili zdecydowany sprzeciw wobec rozbudowy Bioprotenu kosztem zdrowia, komfortu i bezpieczeństwa społeczności lokalnej. Wójt Mazur przypomniała, że urząd gminy prowadził kontrole zakończone protokołami i dokumentacją zdjęciową, które były przekazywane instytucjom nadzorującym.
Radni i mieszkańcy zaproponowali powrót do regularnych spotkań z przedstawicielami firmy Eneris w celu wywierania presji na ograniczenie emisji odorów. Pierwsze takie spotkanie planowane jest jeszcze w tym roku w Gminnym Ośrodku Kultury w Brzeźnie.
