Kolska policja odebrała wczoraj zgłoszenie o podłożeniu bomby w jednym z przedsiębiorstw produkcyjnych na terenie miasta.Teren wokół przedsiębiorstwa natychmiast zabezpieczyli policjanci oraz funkcjonariusze Straży Pożarnej w Kole, a następnie w zagrożone wybuchem miejsce skierowano policjantów z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Specjalnie wyszkoleni funkcjonariusze do ujawniania materiałów wybuchowych po skrupulatnym sprawdzeniu pomieszczeń nie znaleźli niebezpiecznych materiałów pirotechnicznych.
Na podstawie zgromadzonych materiałów dzisiejszego ranka kolscy policjanci zatrzymali mieszkańca Koła podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Podczas zatrzymania mężczyzna był pijany – „wydmuchał” około 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawca fałszywego alarmu bombowego może surowo zapłacić za własną głupotę. Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie zgromadzonych materiałów dzisiejszego ranka kolscy policjanci zatrzymali mieszkańca Koła podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Podczas zatrzymania mężczyzna był pijany – „wydmuchał” około 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawca fałszywego alarmu bombowego może surowo zapłacić za własną głupotę. Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

