Sprawców osiemnastu kradzieży samochodów namierzyli kolscy policjanci.
Na początku października funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku mieszkańca Łodzi, który ukradł w Kole Toyotę Corolla. Mundurowi zatrzymali mężczyznę po pościgu, który zakończył się w Kłodawie.
Kolscy kryminalni zajęli się sprawą. Tropy doprowadziły ich do Łodzi. Tam zlokalizowano dwie złodziejskie dziuple, w których znajdowało się ponad 150 – pochodzących ze skradzionych pojazdów części.
Pod koniec października policjanci zatrzymali właściciela dziupli. Jak się okazało mężczyźni kradli auta m.in. w Częstochowie, Kielcach, Bielsku Białej, Tychach, w Turku i w Kole.
Do sądu trafiły już akty oskarżenia. Za kradzież osiemnastu samochodów grozi złodziejom nawet 10 lat więzienia.
Kolscy kryminalni zajęli się sprawą. Tropy doprowadziły ich do Łodzi. Tam zlokalizowano dwie złodziejskie dziuple, w których znajdowało się ponad 150 – pochodzących ze skradzionych pojazdów części.
Pod koniec października policjanci zatrzymali właściciela dziupli. Jak się okazało mężczyźni kradli auta m.in. w Częstochowie, Kielcach, Bielsku Białej, Tychach, w Turku i w Kole.
Do sądu trafiły już akty oskarżenia. Za kradzież osiemnastu samochodów grozi złodziejom nawet 10 lat więzienia.
- Reklama -