Minęły już czasy, gdy spieszyliśmy się na groby, by złożyć kwiaty i szybko odjeżdżaliśmy.
Dziś ostatnie przygotowania do Wszystkich Świętych. Sprzątamy groby, kupujemy kwiaty, znicze. Co zrobić, by jutrzejsze święto nie miało jedynie wymiaru symbolicznego, lecz także bardziej refleksyjny? Ks. Wojciech Kochański, proboszcz parafii Św. Maksymiliana Marii Kolbe w Koninie, z radością stwierdza, że już chyba minęły czasy, gdy spieszyliśmy się, żeby złożyć kwiaty na grobach i odjechać. Jego zdaniem, tego dnia rzeczywiście wspominamy zmarłych. – Istotą tego święta jest duchowa łączność z tymi, którzy odeszli – mówi. – Przez modlitwę i dobre czyny możemy dla nich wiele zrobić. Proboszcz podkreśla też, że niezwykle ważne w tym czasie są spotkania w gronie rodzinnym.
Dziś ostatnie przygotowania do Wszystkich Świętych. Sprzątamy groby, kupujemy kwiaty, znicze. Co zrobić, by jutrzejsze święto nie miało jedynie wymiaru symbolicznego, lecz także bardziej refleksyjny? Ks. Wojciech Kochański, proboszcz parafii Św. Maksymiliana Marii Kolbe w Koninie, z radością stwierdza, że już chyba minęły czasy, gdy spieszyliśmy się, żeby złożyć kwiaty na grobach i odjechać. Jego zdaniem, tego dnia rzeczywiście wspominamy zmarłych. – Istotą tego święta jest duchowa łączność z tymi, którzy odeszli – mówi. – Przez modlitwę i dobre czyny możemy dla nich wiele zrobić. Proboszcz podkreśla też, że niezwykle ważne w tym czasie są spotkania w gronie rodzinnym.

