Powidzkie Herculesy z misją specjalną w Libii

Załogi samolotów C-130E Hercules z 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu ewakuowały polską ambasadę w Libii.W piątek, 1 sierpnia przed godziną 10.00 rano, dwa samoloty C-130E Hercules z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu wystartowały do ewakuacji polskiej ambasady w ogarniętej wojną Libii.
Po zabraniu personelu dyplomatycznego i zabezpieczającego polskiej ambasady, kilku obywateli Słowacji i Litwy oraz przygotowanego ładunku samoloty wystartowały do kraju. W Warszawie wylądowały tuż po północy 2 sierpnia. Cały lot wykonany został bez dodatkowego tankowania. Było to możliwe dzięki wcześniejszym, precyzyjnym obliczeniom zużycia paliwa i podziałowi ładunku na oba samoloty. Cała operacja trwała około 14 godzin.
– Wykonane zadanie dobrze oddaje skok jakościowy, jaki odbył się w polskim lotnictwie transportowym, dzięki przyjęciu na wyposażenie samolotów C-130 Herkules. Nie bez znaczenia jest też wymiana pokoleniowa pozostałych typów maszyn – podkreśla dowódca 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu płk pil. Mirosław Jemielniak. – Jeszcze pięć lat temu szybkie przygotowanie i wykonanie takiego zadania byłoby dużo trudniejsze i znacznie bardziej rozciągnięte w czasie. Dziesięć lat temu byłoby to niemal niemożliwe do wykonania. Nie w porównywalnym zakresie: odległość – ładunek – czas – bezpieczeństwo. Dziś mamy własne zdolności w tym obszarze i możemy również pomagać naszym sąsiadom – dodaje płk Jemielniak.
Jak mówi oficer prasowy powidzkiej jednostki, kpt Włodzimierz Baran – ewakuacja polskiej ambasady w Libii jest dobrym przykładem tego, co polskie lotnictwo transportowe osiągnęło w ostatnim czasie i jak bardzo się zmieniło. Lotnicy z Powidza mają w tym swój spory udział i spektakularne osiągnięcia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.