Co z dalej z domem Wenedy?

W sobotę koninianie pożegnali Janinę Perathoner. Pisarka oprócz spuścizny literackiej pozostawiła po sobie także nieruchomość przy ulicy Staszica.
Dom pisarki został przekazany miastu notarialnie z zastrzeżeniem, że darowizna ma służyć mieszkańcom.

Jak wykorzystać obiekt głowić się teraz będą konińscy samorządowcy. Dom bowiem, nie dość, że stosunkowo niewielki, to jeszcze w sporej części posadowiony jest w pasie drogowym. Prezydent Nowicki zapowiada, że jeden z pokoi powinien zostać przeznaczony na izbę pamięci.

Niewykluczone jednak, że budynek zostanie wyburzony. Dlaczego?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.

Facebook
Instagram
YouTube
Follow by Email