Z kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego do świątyni przy ul. Blizna przemaszerował wczoraj kolski Orszak Trzech Króli. 
Uroczystość rozpoczęła się w samo południe Mszą Świętą w kościele farnym.
Po zakończeniu Eucharystii w kościele odbyły się Jasełka, które przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Nr 1. Po inscenizacji Orszak wymaszerował na ulice miasta.
Na jego czele szli Trzej Królowie, w których role wcielili się: proboszcz parafii Krzyża Świętego – ks. Józef Wronkiewicz (reprezentował kontynent afrykański), burmistrz Mieczysław Drożdżewski (Europa) i dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Kole – Lech Brzeziński (Azja).
Heroda zagrał dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 – Romuald Adamek. Poza głównymi postaciami także i część biorących udział w Orszaku wiernych przygotowało specjalne stroje. Pozostali uczestnicy zostali zaopatrzeni w papierowe korony.
Podczas przemarszu wierni śpiewali kolędy i pastorałki. Przejście Orszaku uświetnił zespół Wartaki pod dyrekcją Henryka Perzyńskiego. Święto rodzinę Trzej Królowie odnaleźli w kościele przy ul. Blizna.
– Mile zaskoczyła nas ogromna ilość wiernych uczestniczących w Orszaku. Uroczystość bez wątpienia zostanie wpisana na stałe w parafialny kalendarz – powiedział ks. Józef Wronkiewicz.
Po zakończeniu Eucharystii w kościele odbyły się Jasełka, które przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Nr 1. Po inscenizacji Orszak wymaszerował na ulice miasta.
Na jego czele szli Trzej Królowie, w których role wcielili się: proboszcz parafii Krzyża Świętego – ks. Józef Wronkiewicz (reprezentował kontynent afrykański), burmistrz Mieczysław Drożdżewski (Europa) i dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Kole – Lech Brzeziński (Azja).
Heroda zagrał dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 – Romuald Adamek. Poza głównymi postaciami także i część biorących udział w Orszaku wiernych przygotowało specjalne stroje. Pozostali uczestnicy zostali zaopatrzeni w papierowe korony.
Podczas przemarszu wierni śpiewali kolędy i pastorałki. Przejście Orszaku uświetnił zespół Wartaki pod dyrekcją Henryka Perzyńskiego. Święto rodzinę Trzej Królowie odnaleźli w kościele przy ul. Blizna.
– Mile zaskoczyła nas ogromna ilość wiernych uczestniczących w Orszaku. Uroczystość bez wątpienia zostanie wpisana na stałe w parafialny kalendarz – powiedział ks. Józef Wronkiewicz.