Sześć bramek i trzy punkty we Włocławku
W sobotę piłkarze Górnika Konin zmierzyli się z Włocłavią Włocławek. Koninianie przeważali od samego początku spotkania. Jednak to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie. Bramka z siódmej minuty padła po samobójczym trafieniu Roberta Jędrasa. Włocławianie prowadzili przez dwanaście minut do momentu, w którym Kamil Szkolmowski precyzyjnie podał w polu karnym do Pawła Błaszczaka.Koniński napastnik nie miał najmniejszych problemów umieszczeniem piłki w siatce. W 35 minucie ten sam zawodnik wykorzystał podanie Arkadiusza Bajerskiego. Pięć minut później nasz najlepszy strzelec mógł cieszyć się z klasycznego hat-tricka po tym jak pokonał bramkarza gospodarzy po efektownej indywidualnej akcji Mateusza Witkowskiego. Początek drugiej części meczu należał także do przyjezdnych. Pięć minut po wznowieniu gry Mateusz Witkowski zdecydował się na strzał z dystansu. Uderzenie to zaskoczyło Bartłomieja Szablewskiego, który po raz czwarty zmuszony był do wyjmowania piłki z własnej siatki. W 89 minucie gospodarze zdobyli drugą bramkę. Jej autorem był Michał Rosiak. Mecz zakończył się wynikiem 4:2 na korzyść Górnika.