Już pierwszy, zwycięski dla gości set pokazał, że beniaminek z Wilczyna będzie się liczył w pojedynku z drużyną czołówki ligowego zestawienia. W tej części rywalizacji gra była bowiem wyrównana. Przez dłuższy czas utrzymywało się prowadzenie gospodarzy. Ostatecznie szczecinianie zwyciężyli 26:24.
W drugim secie pomimo bardzo dobrej gry zawodnika z Pomorza Zachodniego – Jakuba Makara górą okazali się wilczynianie wygrywając 25:21. Trzecia partia należała do gości (22:25), jednak w czwartym secie gospodarze niemalże zmiażdżyli rywala, pozwalając liderowi na zdobycie wyłącznie 13 oczek.
Podobnie było w tie-breaku, którego Wilki wygrały 15:8. Duża w tym była zasługa doskonale serwującego w piątej partii Karola Szlechta. Po sześciu meczach wilczynianie z dorobkiem 9 punktów plasują się na piątym miejscu drugoligowej tabeli.
Najbliższy mecz podopieczni trenera Andrzej Malczewskiego rozegrają za tydzień (16 listopada) w Sulęcinie, gdzie czeka ich kolejny pojedynek z… liderem. Po ostatniej kolejce spotkań (i zwycięstwie 3:0 z GTPS Gorzów Wlkp.) na czoło tabeli awansowała bowiem miejscowa drużyna Olimpii.
W drugim secie pomimo bardzo dobrej gry zawodnika z Pomorza Zachodniego – Jakuba Makara górą okazali się wilczynianie wygrywając 25:21. Trzecia partia należała do gości (22:25), jednak w czwartym secie gospodarze niemalże zmiażdżyli rywala, pozwalając liderowi na zdobycie wyłącznie 13 oczek.
Podobnie było w tie-breaku, którego Wilki wygrały 15:8. Duża w tym była zasługa doskonale serwującego w piątej partii Karola Szlechta. Po sześciu meczach wilczynianie z dorobkiem 9 punktów plasują się na piątym miejscu drugoligowej tabeli.
Najbliższy mecz podopieczni trenera Andrzej Malczewskiego rozegrają za tydzień (16 listopada) w Sulęcinie, gdzie czeka ich kolejny pojedynek z… liderem. Po ostatniej kolejce spotkań (i zwycięstwie 3:0 z GTPS Gorzów Wlkp.) na czoło tabeli awansowała bowiem miejscowa drużyna Olimpii.