Wielkopolska Solidarność jest radykalna i nieubłagana – prezydent musi zwolnić podlegającego mu dyrektora SANEPID-u.Na wiecu w obronie zwolnionego z konińskiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej związkowca, Janusza Chojnackiego przedstawiciele struktur konińskich, wielkopolskich i ogólnopolskich nie przebierali w słowach. Jasiński musi odejść, nie można bezkarnie szykanować pracowników za przynależność do związku zawodowego.
– Nie zrobiem nic, co dałoby prawo zwolnienia mnie w trybie dyscyplinarnym, tłumaczył sam Chojnacki.
– Nie zrobiem nic, co dałoby prawo zwolnienia mnie w trybie dyscyplinarnym, tłumaczył sam Chojnacki.

