6 września o godz. 9.52 Stanowisko Kierowania PSP w Słupcy odebrało zgłoszenie o psie, który znajduje się w bagnie i nie może się o własnych siłach wydostać. Zdarzenie miało miejsce w Zagórowie. Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Słupca oraz OSP Zagórów.
Pierwsi na miejsce dotarli strażacy z Zagórowa, którzy bardzo szybko zareagowali na alarm. Jak się okazało pies był bardzo wycieńczony, ale żywy. Znajdował się w bagnie prawdopodobnie już bardzo długi czas i dopiero dziś został ten fakt zgłoszony, gdyż bagno znajduje się w miejscu oddalonym od miejsc często uczęszczanych prze ludzi.
Po dojeździe strażacy niezwłocznie podjęli działania. Jeden z ratowników wszedł po psa i udało się go wyciągnąć. Akcja okazała się o tyle trudna, że po wyciągnięciu zwierzaka strażak miał problemy z wyjściem z niego. Udało się jednak uratować psa a ratownikom szczęśliwie wydostać. Pies był tak wycieńczony fizycznie, że strażacy musieli przed przybyciem weterynarza podać mu tlen i okryć folią termiczną zapewniając mu ciepło. Już po wydostaniu go z bagna, odnalazła się właścicielka psa, która niezwłocznie zabrała go do miejscowego weterynarza. Akcja trwała około godziny a udział wzięło w niej dziewięciu ratowników.
Opracował: st. sekc. Marcin Nachowiak; Zdjęcia: st.asp. Krzysztof Jankowski OSP Zagórów
