Jego łupem padły pieniądze, alkohol, artykuły spożywcze, sprzęt elektroniczny, biżuteria i elektronarzędzia. Mężczyzna wykorzystywał każdą nadarzającą się okazję. Okradał domy jednorodzinne, zakłady pracy, sklepy i punkty gastronomiczne, a nawet Komendę Hufca ZHP. Złodziej rozzuchwalił się do ttego stopnia, że w połowie lipca, w biały dzień, na ulicy zerwał starszej kobiecie złoty łańcuszek. We wtorek policja ustaliła i zatrzymała złodzieja. Decyzją sądu na wyrok będzie oczekiwał w areszcie.
Policjanci z Konina odnotowali podobny sukces, zatrzymując 29-letniego włamywacza, który okradał osiedlowe piwnice kradnąc z nich nie tylko rowery. Większość skradzionych urządzeń sprzedawał zaraz po włamaniu.Koninianin w drugiej połowie sierpnia bieżącego roku włamał się do dwóch piwnic i usiłował włamać się do kolejnej z piwnic w bloku przy ul. 11 Listopada. Skradł rower stacjonarny, rower górski, cztery rzeźby-posągi, dwa dywany, skrzynkę z narzędziami i frytkownicę. Odpowie także za kradzież roweru z klatki schodowej bloku przy ul. 11 Listopada.
29-latek zatrzymany w Koninie to także recydywista. Do więzienia trafić na 10 lat.

