Czy nastąpi zmiana w polityce transferowej Górnika Konin? Jak zapewnia obecny prezes piłkarskiego klubu z naszego miasta, Piotr Rybiński (na zdjęciu) klubowy zarząd musi wypracować system, dzięki któremu utalentowani młodzi piłkarze nie będą tak szybko opuszczali Konina.  
A jeśli już tak się stanie, to w taki sposób, aby klub na tym zarobił. Przypomnijmy, zdecydowana większość wychowywanych przez lata utalentowanych piłkarzy odeszła z Górnika praktycznie za darmo. Transferowe kierunki są od lat takie same. To głównie sklasyfikowane wyżej od „biało-niebieskich” kluby z gminnych miejscowości naszego powiatu.
– Dotychczas stawiano nas przed faktem dokonanym. Mieliśmy możliwość blokowania tych transferów. Mogliśmy powiedzieć piłkarzowi, nie grasz u nas, to nie grasz nigdzie i trzymać w garści jego kartę. Dla dobra piłkarza, nie robiliśmy tego. Jak się okazało, taka strategia nam jednak nie sprzyja – tłumaczy prezes Górnika, Piotr Rybiński.
 – Dotychczas stawiano nas przed faktem dokonanym. Mieliśmy możliwość blokowania tych transferów. Mogliśmy powiedzieć piłkarzowi, nie grasz u nas, to nie grasz nigdzie i trzymać w garści jego kartę. Dla dobra piłkarza, nie robiliśmy tego. Jak się okazało, taka strategia nam jednak nie sprzyja – tłumaczy prezes Górnika, Piotr Rybiński.
- Reklama -

