Przypomnijmy, przed miesiącem piłkarze Lecha trenowali w Koninie . Zajęcia miały otwarty charakter, w związku z czym przyglądało się im sporo kibiców. Organizatorzy akcji – członkowie konińskiego fan clubu poznańskiej lokomotywy wykorzystali tę okazję i przeprowadzili wśród kibiców zbiórkę pieniędzy. Podczas treningu zlicytowano też piłkę i koszulkę z podpisami piłkarzy Lecha.
– Cieszymy się, że akcja zakończyła się powodzeniem. Pomimo brzydkiej pogody na konińskim stadionie nie zabrakło kibiców z portfelami –mówi Bartosz Dunaj z konińskiego fan clubu Lecha.
Michałek cierpi na wrodzoną wadę serca. Jest już po drugiej operacji, którą przeprowadzono w Monachium. Kolejna operacja – za półtora roku. Jej koszt to około 36 tys. euro.
Kolejna akcja konińskich fanów Lecha planowana jest na grudzień. Tym razem kibice zostaną św. Mikołajami, a prezentami będą obdarowywać dzieci z konińskiego oddziału zakaźnego oraz podopiecznych Domu Dziecka w Nowym Świecie.
– Cieszymy się, że akcja zakończyła się powodzeniem. Pomimo brzydkiej pogody na konińskim stadionie nie zabrakło kibiców z portfelami –mówi Bartosz Dunaj z konińskiego fan clubu Lecha.
Michałek cierpi na wrodzoną wadę serca. Jest już po drugiej operacji, którą przeprowadzono w Monachium. Kolejna operacja – za półtora roku. Jej koszt to około 36 tys. euro.
Kolejna akcja konińskich fanów Lecha planowana jest na grudzień. Tym razem kibice zostaną św. Mikołajami, a prezentami będą obdarowywać dzieci z konińskiego oddziału zakaźnego oraz podopiecznych Domu Dziecka w Nowym Świecie.