Oskarżona o zabójstwo stanęła przed sądem

Dziś w Sądzie Okręgowym w Koninie rozpoczął się proces 29-letniej mieszkanki Koła, oskarżonej o zabójstwo konkubenta.
13 marca Ewelina J. zadała Jarosławowi W. cios nożem w okolice serca. Mężczyzna zmarł w wyniku krwotoku wewnętrznego.

Oskarżona przyznała się do winy. Zeznała dziś, że w dniu, w którym  doszło do zdarzenia, wraz z partnerem piła wódkę w mieszkaniu kolegi Jarosława W.- Jerzego P. Gospodarz zaczął się do niej zalecać, podszczypywać, chciał z nią tańczyć.

Partner Eweliny J. był o to zazdrosny, kazał im przestać. Według oskarżonej, w pewnym momencie para zaczęła się kłócić. Jarosław W. podszedł do Eweliny J., kiedy siedziała przy ławie, obierając mandarynki i uderzył ją głową w twarz. Kobieta, nie celując w konkretne miejsce, ugodziła go nożem.

Po otrzymaniu ciosu mężczyzna poszedł do kuchni, a gdy wrócił, położył się na wersalce. Dopiero po kilkunastu minutach oskarżona zauważyła na jego ubraniu krew. Wyznała, że próbowała udzielić mu pierwszej pomocy, nie przyszło jej jednak do głowy, by wezwać pogotowie. Prosiła o to Jerzego P., ale ten – zamiast zadzwonić po pomoc – zaczął oglądać telewizję. Następnie wyszedł z mieszkania, a po powrocie zaczął sprzątać.

Jerzy P. wezwał karetkę dopiero po godzinie, gdy Jarosław W. już nie żył. Próby reanimacji się nie powiodły.

Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 26 września. Być może wtedy zapadnie wyrok.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.