Zespół LKS Zjednoczeni Rychwał w trzeciej kolejce Red Box Klasy Okręgowej podejmował na własnym stadionie Czarnych Ostrowite. Spotkanie zakończyło się dla gospodarzy bardzo niekorzystnie – aż 0:4.
PRZEBIEG MECZU
Od początku meczu Zjednoczeni Rychwał próbowali narzucić swój styl gry, cierpliwie rozgrywając piłkę od tyłu. Już w pierwszych minutach groźną okazję miał Fabian Jezierski, lecz chybił. W 13. minucie goście wykorzystali błąd w środku pola i objęli prowadzenie 1:0.
Wciąż atakujący gospodarze mogli wyrównać po rzucie karnym, lecz strzał Łukasza Jezierskiego obronił bramkarz Czarnych. Chwilę później poprzeczka po uderzeniu z rzutu wolnego Urbaniaka uratowała drużynę z Ostrowite. Do przerwy utrzymywał się wynik 0:1.
DRUGA POŁOWA I KLUCZOWE WYDARZENIE
Po przerwie Zjednoczeni stworzyli kilka sytuacji, ale w 60. minucie po faulu Jakuba Szkudlarka goście otrzymali rzut karny, a obrońca gospodarzy obejrzał czerwoną kartkę. Czarni podwyższyli na 2:0 i kontrolowali grę.
Mimo prób ofensywnych i okazji m.in. Nowaka czy Guźniczaka, piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki. W doliczonym czasie gry goście zadali dwa kolejne ciosy i ustalili wynik na 0:4.
TRUDNY WIECZÓR NA STADIONIE W RYCHWALE
Tak wysoka porażka Zjednoczonych na własnym boisku to rzadkość. Kibice mogą czuć niedosyt, bo drużyna miała swoje szanse, lecz skuteczność i czerwone kartki przesądziły o wyniku.

