W sobotę (19 marca) sportowcy, działacze i ich goście uroczyście świętowali 50-lecie konińskiej szermierki. Towarzyszył im XXIII Memoriał Zenona Ryszewskiego, twórcy największych sukcesów konińskiej szabli oraz IV Puchar Polski Seniorów w Szabli.
Jubileuszowe obchody, z udziałem parlamentarzystów, samorządowców, byłych i obecnych działaczy Klubu oraz zawodników i trenerów, władz Polskiego Związku Szermierki, rozpoczęła gala, w czasie której wręczono odznaczenia państwowe i resortowe osobom zasłużonym dla rozwoju tej dyscypliny sportu w Koninie.
Odznaczeni i wyróżnieni zostali: Ryszewska Edyta – KRZYŻ KAWALERSKI ORDERU ODRODZENIA POLSKI, Roszak Arkadiusz – Złoty Krzyż Zasługi, Nowinowski Dariusz – Srebrny Krzyż Zasługi.
Wręczono też Odznaki za Zasługi dla Sportu. Otrzymali je: Zagłoba Zbigniew – srebrna, Piguła Tomasz – brązowa, Tomczak Maciej – brązowa.
Odznakę honorowa Za zasługi dla Województwa Wielkopolskiego otrzymała Edyta Ryszewska.
Odznakę Za Zasługi dla Województwa Wielkopolskiego nadano także Konińskiemu Klubowi Szermierczemu.
Brązowe, srebrne i złote odznaczenie Polskiego Związku Szermierczego otrzymali: Kuśmirek Henryk, Tomczak Józef, Michalewski Włodzimierz, Nowicki Józef, Pałasz Kazimierz, Lorek Sławomir, Ryszewska Edyta, Tylak Tadeusz, Piguła Tadeusz, Janke Katarzyna.
Odznaczenie Wielkopolskiego Okręgowego Związku Szermierczego Zasłużony dla Wielkopolskiej Szermierki otrzymali: Ludmiła Woźniak, Zbigniew Kosmalski, Grzegorz Jankowiak, Tomasz Sękowski, Antoni Tyczka i Tylkowski Jerzy.
Przypomnijmy, że początki konińskiej szermierki sięgają marca 1966 r., gdy w SP 6 powstała jej sekcja, przekształcona później w Koniński Klub Szermierczy. Jej założycielem był Zenon Ryszewski. Przez te lata KKSz wychował tysiące młodych sportowców. Największe sukcesy konińscy szermierze osiągnęli w latach 80. ubiegłego wieku. Reprezentanci KKSz – Andrzej Kostrzewa i Tadeusz Piguła – dwukrotnie uczestniczyli w Igrzyska Olimpijskich: w 1980 r. w Moskwie (drużynowo czwarte miejsce), a Andrzej Kostrzewa indywidualnie wywalczył miejsce dziewiąte i w 1988 r. w Seulu (drużynowo szóste miejsce). W 1982 r. Tadeusz Piguła zajął pierwsze, a Andrzej Kostrzewa – drugie miejsce na Mistrzostwach Europy Seniorów w Moedling.
Koniński Klub Szermierczy do dziś jest czołowym klubem tej dyscypliny sportu w kraju, a jego wychowankowie z powodzeniem rywalizują nie tylko na polskich, ale również międzynarodowych arenach.
Po oficjalnej części szermierze obu płci stanieli do walki o puchary i specjalne szable, w tym główne trofeum dla zwycięzcy w kategorii panów – "Szablę im. Zenona Ryszewskiego", ufundowaną przez wdowę po nim, znakomitą działaczkę i uwielbianą przez szermierzy Edytę Ryszewską.
W tym gronie znalazło się trzech zawodników KKSz. Adrian Stanisławski w finale zmierzył się z reprezentantem AZS AWF Katowice Jakubem Ocińskim i w świetnym stylu zdobył srebrny medal. W finałowej ósemce mężczyzn znaleźli się jeszcze Patryk Pałasz i Damian Dzwoniarski.
Na ósmym miejscu rywalizację w IV PP zakończyła Sylwia Matuszak. Rywalizację pań wygrała doświadczona Aleksandra Socha (AZS AWF Warszawa), pokonując w finale Martę Pudę (TMS Sosnowiec).
Po wręczeniu nagród i specjalnych trofeów uczestnicy urodzinowego spotkania udali się do Miejskiej Biblioteki Publicznej. Tu odbył się wernisaż zdjęć Ryszarda Fórmanka, zatytułowanej "Fotograficzna szermierka", który znakomicie udokumentował klubowe i rodzinne życie sportowców. Na tej wystawie, która czynna będzie jeszcze przez dwa miesiące, można także obejrzeć zdjęcia z prywatnych archiwów zawodników i działaczy, a także liczne trofea.
W czasie kuluarowego spotkania w restauracji „Stylowej” odbyła się ceremonia uhonorowania specjalnymi podziękowaniami tych, którzy przyczyniali się i przyczyniają do rozwoju szermierki w naszym mieście. Specjalne plakiety przyznał prezes PZS Adam Konopka, a otrzymali je Włodzimierz Michalewski oraz Urząd Miejski w Koninie. Tę druga odebrał prezydent miasta Józef Nowicki, który otrzymał także od prezesa PZS wyróżnienie indywidualne.
Konin dobry jest w szermierce,ale Leszno ma w swojej rownie bogatej historii takiego zawodnika jak Slawomir Mocek trzy krotny olimpijczyk ! multimedialista ! duzo lepszy od Piguly i tego Kostrzewy,mozna porownac kariery,leszno to potega sportu
Pigula i Kostrzewa to najlepsi sportowcy w histori Konina,jeszcze boks sie wybija i to wszystko,ani pilki noznej,ani recznej,ani kosza na poziomie nie ma tylko 3 liga a pilka 4 brakuje druzyny co poderwie 10.000 na trybuny,ale nawet takich trybun nie ma !