Taką karą więzienia zagrożona jest próba przekupstwa policjanta.Około 4:00 nad ranem uwagę policjantów patrolujących ul. Poznańską przykuła Honda Civic jadąca bez włączonych świateł mijania. Kiedy zatrzymali kierującego do kontroli od razu przyznał się, że nie ma uprawnień do kierowania samochodami.
Na domiar złego – policjanci podczas rozmowy wyczuli od niego alkohol. Badanie wykazało się, że ma go w organizmie ponad 1,3 promila. Wtedy poprosił funkcjonariuszy o rozmowę poza radiowozem. Kiedy znaleźli się na zewnątrz zaproponował 200 zł. W zamian za to policjanci mieli pozwolić mu jechać dalej – a do domu miał 50 km. Niestety usłyszał tylko, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo. Policjanci na miejsce wezwali holownika, który zabrał auto, a z mężczyzną udali się do policyjnego aresztu.
Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i usiłowania wręczenia korzyści majątkowej. Za pierwsze przestępstwo grożą 2 lata więzienia, natomiast za próbę wręczenia łapówki już 5 lat.
Była to kolejna w ciągu kilku tygodni próba przekupstwa konińskich funkcjonariuszy. Kilka dni temu kierowca zza wschodniej granicy próbował wręczyć 50 Euro za pozostawienie mu dowodu rejestracyjnego, natomiast nieco wcześniej dwóch innych obcokrajowców za odstąpienie od ukarania mandatem chcieli dać policjantom zestaw noży kuchennych