Na inaugurację rozgrywek Betclic 2. Ligi, Sokół Kleczew uległ na własnym stadionie faworyzowanemu Zagłębiu Sosnowiec 1:2. Mimo wyrównanej walki i ambitnej gry przez całe spotkanie, gospodarze nie zdołali zatrzymać spadkowicza z Fortuna 1. Ligi.
DOBRY POCZĄTEK, ALE BEZ PUNKTÓW
Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a kibice nie mogli narzekać na brak emocji. W 19. minucie do siatki trafił Daniel Retlewski, wyprowadzając gości na prowadzenie. Kleczewianie odpowiedzieli błyskawicznie — już w 42. minucie wyrównał Dominik Szot, wykorzystując zamieszanie w polu karnym.
Po przerwie znów skuteczniejsi byli goście. W 46. minucie decydujące trafienie zaliczył Leo Rönnberg, który ustalił wynik meczu na 1:2.
PEŁNE STATYSTYKI MECZU:
- Posiadanie piłki: 42% – 58%
- Strzały łącznie: 10 – 18
- Strzały celne: 6 – 12
- Strzały niecelne: 4 – 6
- Rzuty rożne: 7 – 8
- Żółte kartki: 3 – 3
- Obrony bramkarzy: 10 – 5
SKŁADY WYJŚCIOWE:
Sokół Kleczew:
Szabłowski – Bartosiak, Kaptur, Kargul-Groblewski, Kubacki – Laskowski, Retlewski, Smoliński, Sopoćko, Stachowicz – Wawrzynowicz
Rezerwowi: Iwiński, Kubiak, Paczyński, Dziedzic, Knera, Medrala, Slowiński, Zimmer, Checiński
Zagłębie Sosnowiec:
Siuta – Agbor, Gogół, Gryszkiewicz, Matras, Mucha, Pawłowski, Rakels, Snopczyński, Szot, Zawojski
Rezerwowi: Kos, Niewulis, Paszczela, Rönnberg, Uchnast, Wasiluk
KLUCZOWE MOMENTY SPOTKANIA:
- 19’ – 1:0 Daniel Retlewski
- 42’ – 1:1 Dominik Szot
- 46’ – 1:2 Leo Rönnberg
Mimo porażki, Sokół Kleczew pokazał się z dobrej strony w swoim debiucie w 2. lidze. Spotkanie pokazało potencjał drużyny, a kibice mogą mieć nadzieję, że kolejne mecze przyniosą punkty.

