Po 30 latach znów na scenie.
Po 30 latach przerwy na scenę teatralną wraca Szymon Pawlicki – koninianin, aktor teatralny, cieśla, podziemny drukarz i kolporter, wieloletni współpracownik Lecha Wałęsy. W stanie wojennym Pawlicki był internowany, w 1982 roku stracił możliwość pracy aktorskiej. Na deski teatru wraca po długiej przerwie. W przyszłym roku zobaczymy go w „Zemście” w Teatrze Polskim w Warszawie.
Propozycję współpracy złożył Pawlickiemu dyrektor naczelny teatru Andrzej Seweryn. Do spotkania obu panów doszło w Konińskim Domu Kultury podczas Salonu Poezji Anny Dymnej. Seweryn czytał wtedy poezję Jacka Kaczmarskiego, a Pawlicki – tradycyjnie – był gospodarzem spotkania. – Ten Salon Poezji jest dla mnie ogromną trampoliną – mówi Pawlicki.
Propozycję współpracy złożył Pawlickiemu dyrektor naczelny teatru Andrzej Seweryn. Do spotkania obu panów doszło w Konińskim Domu Kultury podczas Salonu Poezji Anny Dymnej. Seweryn czytał wtedy poezję Jacka Kaczmarskiego, a Pawlicki – tradycyjnie – był gospodarzem spotkania. – Ten Salon Poezji jest dla mnie ogromną trampoliną – mówi Pawlicki.

