15 lat temu założyła z mężem galerię sztuki, by móc w Koninie zaprezentować swoje rysunki. Autorskiej wystawy doczekała się jednak dopiero teraz.
Wernisaż prac Mirosławy Dimitrow, na które składają się między innymi rysunki prezentujące różne części Konina czy filiżanki zdobione wariacjami na temat ptaków, odbył się wczoraj, dokładnie w 15. rocznicę rysunkowego debiutu artystki.
Mirosława Dimitrow twierdzi, że w jej twórczości i prowadzeniu galerii największą satysfakcję dają chwile takie, jak wczorajszy wieczór – kiedy wokół zbiera się tylu życzliwych ludzi.
Wernisaż prac Mirosławy Dimitrow, na które składają się między innymi rysunki prezentujące różne części Konina czy filiżanki zdobione wariacjami na temat ptaków, odbył się wczoraj, dokładnie w 15. rocznicę rysunkowego debiutu artystki.
Mirosława Dimitrow twierdzi, że w jej twórczości i prowadzeniu galerii największą satysfakcję dają chwile takie, jak wczorajszy wieczór – kiedy wokół zbiera się tylu życzliwych ludzi.