Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miała 25-letnia matka, zatrzymana w poniedziałkową noc, przez kolskich policjantów. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia jej nawet do 5 lat więzienia.W nocy z poniedziałku na wtorek, ok. 23:00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kole otrzymał zgłoszenie, od mężczyzny, który poinformował, że ma w wózku roczne dziecko i nie wie co ma zrobić. Po przybyciu na wskazaną ulicę mundurowi zauważyli mężczyznę z wózkiem. Dziecko spało, ale z uwagi na jego bezpieczeństwo, zostało oddane pod opiekę lekarzy kolskiego szpitala. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości opiekuna i okazało się, że ma on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył funkcjonariuszom, że zna matkę dziecka i razem z nią był u znajomych na imprezie a dziecko było z nimi. Na koniec zabrali śpiącego w wózku chłopca i wracali do domu. W międzyczasie kobieta odebrała telefon i zatrzymała się a zgłaszający szedł dalej z wózkiem. Po pewnym czasie matki dziecka już nie było. Policjanci znaleźli ją, niedaleko miejsca, w którym zastali mężczyznę z dzieckiem. Kobieta także była pijana, badanie wykazało, że podobnie jak kolega ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 25-latka noc spędziła na Izbie Wytrzeźwień. Wczoraj popołudniu, nieodpowiedzialna matka, usłyszała zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. O jej dalszym losie zadecyduje sąd, a grozi jej nawet do 5 lat więzienia.
Sprawowanie przez 25-latkę opieki rodzicielskiej nad dzieckiem zostanie objęte szczególną kontrolą.
Sprawowanie przez 25-latkę opieki rodzicielskiej nad dzieckiem zostanie objęte szczególną kontrolą.