Żołnierze-górnicy, zmuszani do katorżniczej pracy w kopalniach węgla, uranu i w kamieniołomach w latach 1949-1959 modlili się w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym.W pielgrzymce wzięło udział 7 pocztów sztandarowych z czterech okręgów: bydgoskiego, łódzkiego, katowickiego i płockiego.
Przyjechały też żony, rodziny i przyjaciele tych, którzy zginęli.
Edmund Celoch, wiceprezes Zarządu Krajowego Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników, podziękował zgromadzonym za przybycie i kultywowanie pamięci o wydarzeniach i osobach, które zostały siłą włączone do batalionów górniczych i musiały pracować w nieludzkich warunkach. Podkreślił, że selekcja do pracy w kopalni nie była przypadkowa.
Przyjechały też żony, rodziny i przyjaciele tych, którzy zginęli.
Edmund Celoch, wiceprezes Zarządu Krajowego Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników, podziękował zgromadzonym za przybycie i kultywowanie pamięci o wydarzeniach i osobach, które zostały siłą włączone do batalionów górniczych i musiały pracować w nieludzkich warunkach. Podkreślił, że selekcja do pracy w kopalni nie była przypadkowa.

