W ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej poznański Lech pokonał na wyjeździe drużynę FC Salzburg 1:0. W pierwszej połowie gospodarze posiadali optyczną przewagę. Na szczęście nie udało im się pokonać Krzysztofa Kotorowskiego. W 30 minucie Dmitrije Injać podał do Sławomira Peszki, który minął Franza Schiemera i zagrał do nadbiegającego Semira Stilicia.Po strzale bośniackiego zawodnika Alexander Walke zmuszony był do wyjmowania piłki z siatki. Piłkarze z Salzburga byli najbliżsi strzelenia bramki w 33 minucie, ale futbolówka po strzale Daniela Offenbachera minęła się ze słupkiem poznańskiej bramki. W drugiej połowie meczu gospodarze dążyli do wyrównania. W 71 minucie po mocnym strzale Boghossiana znakomitą paradą popisał się bramkarz ze stolicy Wielkopolski. W 81 minucie mogło być 0:2, ale po strzale z ostrego kąta Sławomira Peszki piłka przeleciała obok austriackiego słupka. Spotkanie zakończyło się jednobramkowym prowadzeniem Kolejorza. Lech ostatecznie wywalczył drugie miejsce w grupie A. Poznańską drużynę wyprzedził jedynie Manchester City, który z taką samą ilością punktów posiada korzystniejszy bilans bramkowy. 