– Nie zgadzamy się z ostatnimi wypowiedziami prezesa Klubu, żądamy dymisji Piotra Bajerskiego – mówią członkowie Stowarzyszenia Sympatyków Konińskiego Górnika.
To odpowiedź „biało-niebieskich” fanów na opublikowane kilka dni temu na stronie internetowej Górnika oświadczenie prezesa konińskiego klubu.
– Nie możemy przejść obojętnie wobec nieprawdziwych informacji, jakie podaje prezes do opinii publicznej. Dość tej całej obłudy i słów bez pokrycia. Obecny zarząd klubu stracił zaufanie już niemal wszystkich, od sponsorów , przez kibiców aż do zawodników i powinien jak najszybciej podać się do dymisji – mówią kibice, którzy w odpowiedzi wydali własne oświadczenie (poniżej).
 – Nie możemy przejść obojętnie wobec nieprawdziwych informacji, jakie podaje prezes do opinii publicznej. Dość tej całej obłudy i słów bez pokrycia. Obecny zarząd klubu stracił zaufanie już niemal wszystkich, od sponsorów , przez kibiców aż do zawodników i powinien jak najszybciej podać się do dymisji – mówią kibice, którzy w odpowiedzi wydali własne oświadczenie (poniżej).
OŚWIADCZENIE STOWARZYSZENIA SYMPATYKÓW KONIŃSKIEGO „GÓRNIKA”
W SPRAWIE OSTATNICH WYPOWIEDZI PREZESA KLUBU PANA PIOTRA BAJERSKIEGO
W SPRAWIE OSTATNICH WYPOWIEDZI PREZESA KLUBU PANA PIOTRA BAJERSKIEGO
 W związku z licznymi w ostatnim czasie wypowiedziami w konińskich mediach i oświadczeniem na oficjalnej stronie klubowej (z dn. 11.12.2012), Prezesa KS „Górnik” Konin, Pana Piotra Bajerskiego, informujemy, że kategorycznie nie zgadzamy się na podawanie przez Prezesa nieprawdziwych informacji oraz manipulowanie faktami dotyczącymi Klubu oraz działań podejmowanych przez jego fanów. Chcemy zdementować oraz wyjaśnić następujące sprawy: 
PRÓBY SPOTKANIA KIBICÓW Z PREZESEM KLUBU
W sezonie 2012/13 przedstawiciele Stowarzyszenia Sympatyków Konińskiego „Górnika” (zwanego dalej SSKG) kilkakrotnie próbowali się skontaktować z Prezesem celem umówienia spotkania i dyskusji na temat obecnej, tragicznej sytuacji w Klubie. Prezes przestał jednak odbierać telefony od znanych mu osobiście kibiców. Również próby zwołania spotkania z Prezesem Klubu za pośrednictwem zaufanej kibicom osoby nie powiodły się – Prezes nie wyraził zgody na spotkanie z kibicami. Nieprawdą jest zatem informacja podawana przez Prezesa, jakoby kibice nie próbowali z nim rozmawiać.
SPOTKANIE KIBICÓW Z ZARZĄDEM KLUBU, JEDNAK BEZ PREZESA
W dn. 09.11.2012 doszło do spotkania przedstawicieli SSKG z czterema członkami Zarządu Klubu, wśród których zabrakło niestety Prezesa Klubu. Do spotkania doszło po tym, jak członkowie SSKG złożyli oficjalne pismo (!) do Klubu z prośbą o pilne spotkanie z wszystkimi członkami Zarządu Klubu. Wcześniejsze, ustne próby umówienia się na spotkanie z władzami Klubu kończyły się fiaskiem ze względu na brak chęci Zarządu Klubu do rozmowy z kibicami. Powyższe potwierdza tylko fakt, że Prezes Klubu nie wyrażał chęci na spotkanie z klubowymi fanami.
Dodajmy, że termin oraz miejsce spotkania zaproponował Zarząd Klubu, a dokładnie V-ce Prezes Pan Stanisław Lisiak. O terminie spotkania z odpowiednim wyprzedzeniem czasu, wiedzieli wszyscy członkowie Zarządu (w tym Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski).
Nie będziemy nawet weryfikować wytłumaczenia Prezesa Klubu, Pana Piotra Bajerskiego o jego nieobecności.
DEKLARACJA ZARZĄDU PODCZAS SPOTKANIA Z KIBICAMI
Podczas spotkania z kibicami w dn. 09.11.2012 na ręce V-ce Prezesa Klubu, Pana Stanisława Lisiaka złożony został apel o dymisję obecnego Zarządu dla szeroko rozumianego dobra Klubu. W obecności 10 kibiców reprezentujących SSKG, pozostałych 3 członków Zarządu Klubu oraz trenera Pana Damiana Łukasika, padła jasna i klarowna deklaracja Zarządu – dokładnie ze strony Pana Stanisława Lisiaka. Oznajmił on, że w przypadku zainteresowania przejęciem władzy w Klubie przez poważną i odpowiedzialną osobę, obecny Zarząd Klubu natychmiastowo poda się do dymisji.
Dziś możemy potwierdzić, że najbardziej odpowiednią i zarazem zainteresowaną osobą, w która w opinii konińskiego środowiska kibiców mogłaby objąć stery w Klubie, jest Pan Piotr Rybiński. Mimo iż przedstawiliśmy te informacje Zarządowi Klubu już podczas spotkania, obietnice do tej pory pozostały bez pokrycia.
PROPOZYCJA DLA PANA PIOTRA RYBIŃSKIEGO
W swoim oświadczeniu, Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski zaproponował Panu Piotrowi Rybińskiemu stanowisko V-ce Prezesa ds. Komercyjnych. Potwierdziło to jedynie fakt, że Zarząd Klubu okłamał kibiców na spotkaniu w dn. 09.11.2012, w którym zdeklarował oddanie władzy w Klubie nowym i odpowiednim osobom w przypadku ich zainteresowania.
SPOTKANIE KIBICÓW U PREZYDENTA MIASTA KONINA, PANA JÓZEFA NOWICKIEGO
W swoim oświadczeniu, Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski powołuje się na informacje ze spotkania konińskiego środowiska kibiców, działaczy i piłkarzy z Prezydentem Miasta Konina, Panem Józefem Nowickim w dn. 03.12.2012:
Po pierwsze: Prezes Klubu NIE BYŁ OBECNY na tym spotkaniu, więc powoływanie się na informacje z tego spotkania przez jego osobę pozostawiamy bez komentarza.
Po drugie: spotkanie zostało zorganizowane na prośbę SSKG i uczestniczyli w nim kibice „Górnika” wraz z zaproszonymi gośćmi. Nie było to zatem spotkanie, którego organizacja leżałaby po jakiejkolwiek stronie związanej z Klubem, jak zdaje się mylnie wskazywać oświadczenie Prezesa Klubu.
Po trzecie: w spotkaniu uczestniczyli piłkarze „Górnika” zaproszeni przez kibiców, a nie Rada Drużyny jak to sugeruje Prezes Klubu. Nieprawdą jest zatem informacja podawana przez Prezesa Klubu, jakoby było to spotkanie „Rady Drużyny u Pana Prezydenta Miasta Konina Józefa Nowickiego”.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZARZĄDU KLUBU ZA FINANSE
Stanowczo protestujemy przeciwko podawaniu przez Prezesa Klubu w swoim oświadczeniu informacji na temat finansowego zapotrzebowania Klubu w taki sposób, który wskazuje jakoby to piłkarze mieli wygórowanie roszczenia finansowe względem władz klubowych (Prezes Klubu przedstawia w oświadczeniu konkretną sumę pieniężną). Ponadto w swojej wypowiedzi Pan Piotr Bajerski próbuje wymusić odpowiedzialność za przyszłe finanse Klubu na osobie praktycznie z zewnątrz, jaką jest obecnie Pan Piotr Rybiński. Przypominamy – to ZARZĄD KLUBU ponosi pełną odpowiedzialność za pozyskiwanie środków finansowych na potrzeby funkcjonowania Klubu!
TAJEMNICZY SPONSOR
Prezes Klubu wielokrotnie podawał informacje, że wsparciem Klubu zainteresowany jest jeden z lokalnych przedsiębiorców, nie podał jednak żadnych konkretnych informacji. Z nieoficjalnych, ale sprawdzonych źródeł wiemy jednak doskonale, że to przedsiębiorca z Sompolna, którego nazwisko zapisało się już w kartach historii konińskiej piłki. Niestety zapisało się niechlubnie i związane jest z dziwnym tworem jakim był KP Konin. Osoba, o której opowiada Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski, pozwoliła na przeniesienie Klubu z Konina do Bydgoszczy w sezonie 1999/2000. Niewiele brakowało, a uśmierciłoby to koniński, zawodowy futbol praktycznie na zawsze. Przywiązanie do tradycji i barw klubowych, „tajemniczego sponsora” znamy zatem doskonale – takim osobom dziękujemy z góry!
DOŚWIADCZENIE DRUŻYNY
„…już wiemy, że z samą młodzieżą nie da się wygrać spotkań na poziomie trzeciej ligi”
Po pierwsze – młody wiek kadry seniorskiej to nie WYBÓR władz klubowych, a KONIECZNOŚĆ. Zdecydowana większość wartościowych piłkarzy z doświadczeniem, po prostu opuściła Klub z wielu względów, nie tylko finansowych – jak to wielokrotnie podawał do wiadomości Zarząd Klubu.
Po drugie – odpowiedzialność za obecną sytuację ligową „Górnika” ponosi przede wszystkim Zarząd Klubu, który nie zadbał o właściwe warunki dla pracy zawodników i trenerów. Trudno mieć pretensje do trenera czy zawodników, podczas gdy większość z nich z racji młodego wieku traktuje piłkę nożną bardziej hobbystycznie niż zawodowo. W takich warunkach, niemożliwa jest budowa profesjonalnego zespołu, którego celem będzie awans sportowy.
PONOWNY APEL O DYMISJĘ OBECNEGO ZARZĄDU KLUBU
Apelujemy do Prezesa Klubu o zaniechanie dalszego podawania nieprawdziwych informacji. Ponadto ponawiamy naszą prośbę o dymisję obecnego Zarządu Klubu. W naszej opinii w takim kształcie władz klubowych, Klub Sportowy „Górnik” Konin nie może dalej normalnie funkcjonować. Dziś już wiemy, że od Klubu odsunęli się sponsorzy i konińskie otoczenie biznesu, odsunęło się wielu zdolnych piłkarzy z całego regionu konińskiego, a obecna drużyna straciła praktycznie zaufanie do rządzących Prezesów. Od Zarządu Klubu odsunęli się także praktycznie wszyscy konińscy kibice, którzy mimo fatalnych wyników drużyny seniorów, są z zespołem na dobre i na złe.
Nadszedł czas na zmiany, które przyniosą nową jakość w Klubie. Nadszedł czas, by wszyscy, w tym przede wszystkim Zarząd Klubu, w końcu to zrozumieli, zanim najbardziej zasłużony w mieście Klub Sportowy, po raz kolejny w swojej historii sięgnie dna. Na to, my najwierniejsi kibice górniczego Klubu, nigdy już nikomu nie pozwolimy. „Górnik” Konin to MY!
 
Z poważaniem
Stowarzyszenie Sympatyków Konińskiego „Górnika
PRÓBY SPOTKANIA KIBICÓW Z PREZESEM KLUBU
W sezonie 2012/13 przedstawiciele Stowarzyszenia Sympatyków Konińskiego „Górnika” (zwanego dalej SSKG) kilkakrotnie próbowali się skontaktować z Prezesem celem umówienia spotkania i dyskusji na temat obecnej, tragicznej sytuacji w Klubie. Prezes przestał jednak odbierać telefony od znanych mu osobiście kibiców. Również próby zwołania spotkania z Prezesem Klubu za pośrednictwem zaufanej kibicom osoby nie powiodły się – Prezes nie wyraził zgody na spotkanie z kibicami. Nieprawdą jest zatem informacja podawana przez Prezesa, jakoby kibice nie próbowali z nim rozmawiać.
SPOTKANIE KIBICÓW Z ZARZĄDEM KLUBU, JEDNAK BEZ PREZESA
W dn. 09.11.2012 doszło do spotkania przedstawicieli SSKG z czterema członkami Zarządu Klubu, wśród których zabrakło niestety Prezesa Klubu. Do spotkania doszło po tym, jak członkowie SSKG złożyli oficjalne pismo (!) do Klubu z prośbą o pilne spotkanie z wszystkimi członkami Zarządu Klubu. Wcześniejsze, ustne próby umówienia się na spotkanie z władzami Klubu kończyły się fiaskiem ze względu na brak chęci Zarządu Klubu do rozmowy z kibicami. Powyższe potwierdza tylko fakt, że Prezes Klubu nie wyrażał chęci na spotkanie z klubowymi fanami.
Dodajmy, że termin oraz miejsce spotkania zaproponował Zarząd Klubu, a dokładnie V-ce Prezes Pan Stanisław Lisiak. O terminie spotkania z odpowiednim wyprzedzeniem czasu, wiedzieli wszyscy członkowie Zarządu (w tym Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski).
Nie będziemy nawet weryfikować wytłumaczenia Prezesa Klubu, Pana Piotra Bajerskiego o jego nieobecności.
DEKLARACJA ZARZĄDU PODCZAS SPOTKANIA Z KIBICAMI
Podczas spotkania z kibicami w dn. 09.11.2012 na ręce V-ce Prezesa Klubu, Pana Stanisława Lisiaka złożony został apel o dymisję obecnego Zarządu dla szeroko rozumianego dobra Klubu. W obecności 10 kibiców reprezentujących SSKG, pozostałych 3 członków Zarządu Klubu oraz trenera Pana Damiana Łukasika, padła jasna i klarowna deklaracja Zarządu – dokładnie ze strony Pana Stanisława Lisiaka. Oznajmił on, że w przypadku zainteresowania przejęciem władzy w Klubie przez poważną i odpowiedzialną osobę, obecny Zarząd Klubu natychmiastowo poda się do dymisji.
Dziś możemy potwierdzić, że najbardziej odpowiednią i zarazem zainteresowaną osobą, w która w opinii konińskiego środowiska kibiców mogłaby objąć stery w Klubie, jest Pan Piotr Rybiński. Mimo iż przedstawiliśmy te informacje Zarządowi Klubu już podczas spotkania, obietnice do tej pory pozostały bez pokrycia.
PROPOZYCJA DLA PANA PIOTRA RYBIŃSKIEGO
W swoim oświadczeniu, Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski zaproponował Panu Piotrowi Rybińskiemu stanowisko V-ce Prezesa ds. Komercyjnych. Potwierdziło to jedynie fakt, że Zarząd Klubu okłamał kibiców na spotkaniu w dn. 09.11.2012, w którym zdeklarował oddanie władzy w Klubie nowym i odpowiednim osobom w przypadku ich zainteresowania.
SPOTKANIE KIBICÓW U PREZYDENTA MIASTA KONINA, PANA JÓZEFA NOWICKIEGO
W swoim oświadczeniu, Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski powołuje się na informacje ze spotkania konińskiego środowiska kibiców, działaczy i piłkarzy z Prezydentem Miasta Konina, Panem Józefem Nowickim w dn. 03.12.2012:
Po pierwsze: Prezes Klubu NIE BYŁ OBECNY na tym spotkaniu, więc powoływanie się na informacje z tego spotkania przez jego osobę pozostawiamy bez komentarza.
Po drugie: spotkanie zostało zorganizowane na prośbę SSKG i uczestniczyli w nim kibice „Górnika” wraz z zaproszonymi gośćmi. Nie było to zatem spotkanie, którego organizacja leżałaby po jakiejkolwiek stronie związanej z Klubem, jak zdaje się mylnie wskazywać oświadczenie Prezesa Klubu.
Po trzecie: w spotkaniu uczestniczyli piłkarze „Górnika” zaproszeni przez kibiców, a nie Rada Drużyny jak to sugeruje Prezes Klubu. Nieprawdą jest zatem informacja podawana przez Prezesa Klubu, jakoby było to spotkanie „Rady Drużyny u Pana Prezydenta Miasta Konina Józefa Nowickiego”.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZARZĄDU KLUBU ZA FINANSE
Stanowczo protestujemy przeciwko podawaniu przez Prezesa Klubu w swoim oświadczeniu informacji na temat finansowego zapotrzebowania Klubu w taki sposób, który wskazuje jakoby to piłkarze mieli wygórowanie roszczenia finansowe względem władz klubowych (Prezes Klubu przedstawia w oświadczeniu konkretną sumę pieniężną). Ponadto w swojej wypowiedzi Pan Piotr Bajerski próbuje wymusić odpowiedzialność za przyszłe finanse Klubu na osobie praktycznie z zewnątrz, jaką jest obecnie Pan Piotr Rybiński. Przypominamy – to ZARZĄD KLUBU ponosi pełną odpowiedzialność za pozyskiwanie środków finansowych na potrzeby funkcjonowania Klubu!
TAJEMNICZY SPONSOR
Prezes Klubu wielokrotnie podawał informacje, że wsparciem Klubu zainteresowany jest jeden z lokalnych przedsiębiorców, nie podał jednak żadnych konkretnych informacji. Z nieoficjalnych, ale sprawdzonych źródeł wiemy jednak doskonale, że to przedsiębiorca z Sompolna, którego nazwisko zapisało się już w kartach historii konińskiej piłki. Niestety zapisało się niechlubnie i związane jest z dziwnym tworem jakim był KP Konin. Osoba, o której opowiada Prezes Klubu, Pan Piotr Bajerski, pozwoliła na przeniesienie Klubu z Konina do Bydgoszczy w sezonie 1999/2000. Niewiele brakowało, a uśmierciłoby to koniński, zawodowy futbol praktycznie na zawsze. Przywiązanie do tradycji i barw klubowych, „tajemniczego sponsora” znamy zatem doskonale – takim osobom dziękujemy z góry!
DOŚWIADCZENIE DRUŻYNY
„…już wiemy, że z samą młodzieżą nie da się wygrać spotkań na poziomie trzeciej ligi”
Po pierwsze – młody wiek kadry seniorskiej to nie WYBÓR władz klubowych, a KONIECZNOŚĆ. Zdecydowana większość wartościowych piłkarzy z doświadczeniem, po prostu opuściła Klub z wielu względów, nie tylko finansowych – jak to wielokrotnie podawał do wiadomości Zarząd Klubu.
Po drugie – odpowiedzialność za obecną sytuację ligową „Górnika” ponosi przede wszystkim Zarząd Klubu, który nie zadbał o właściwe warunki dla pracy zawodników i trenerów. Trudno mieć pretensje do trenera czy zawodników, podczas gdy większość z nich z racji młodego wieku traktuje piłkę nożną bardziej hobbystycznie niż zawodowo. W takich warunkach, niemożliwa jest budowa profesjonalnego zespołu, którego celem będzie awans sportowy.
PONOWNY APEL O DYMISJĘ OBECNEGO ZARZĄDU KLUBU
Apelujemy do Prezesa Klubu o zaniechanie dalszego podawania nieprawdziwych informacji. Ponadto ponawiamy naszą prośbę o dymisję obecnego Zarządu Klubu. W naszej opinii w takim kształcie władz klubowych, Klub Sportowy „Górnik” Konin nie może dalej normalnie funkcjonować. Dziś już wiemy, że od Klubu odsunęli się sponsorzy i konińskie otoczenie biznesu, odsunęło się wielu zdolnych piłkarzy z całego regionu konińskiego, a obecna drużyna straciła praktycznie zaufanie do rządzących Prezesów. Od Zarządu Klubu odsunęli się także praktycznie wszyscy konińscy kibice, którzy mimo fatalnych wyników drużyny seniorów, są z zespołem na dobre i na złe.
Nadszedł czas na zmiany, które przyniosą nową jakość w Klubie. Nadszedł czas, by wszyscy, w tym przede wszystkim Zarząd Klubu, w końcu to zrozumieli, zanim najbardziej zasłużony w mieście Klub Sportowy, po raz kolejny w swojej historii sięgnie dna. Na to, my najwierniejsi kibice górniczego Klubu, nigdy już nikomu nie pozwolimy. „Górnik” Konin to MY!
Z poważaniem
Stowarzyszenie Sympatyków Konińskiego „Górnika

