Rezultatem 2:0 zakończyło się spotkanie 3. kolejki Ekstraligi kobiet rozegrane pomiędzy Medykiem Konin a AZS-em Wrocław. Na początku spotkania kibice zgromadzeni na stadionie przy Podwalu nie mogli narzekać na nadmiar emocji. Pierwszą ciekawa akcja została rozegrana dopiero w 23. minucie, gdy
Marta Woźniak zagrała do wychodzącej na czystą pozycję
Anny Gawrońskiej. Napastniczka Medyka minęła bramkarkę gości i skierowała piłkę do pustej siatki.
W 30 min. mogło być 1:1, jednak dobrego podania
Joanny Płonowskiej nie wykorzystała j
Emilia Bezdziecka. Do przerwy wyrównać mogła jeszcze
Magdalena Szaj, która nie wykorzystała prostopadłego zagrania
Aleksandry Janickiej.
Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęły wrocławskie akademiczki. Minutę po wznowieniu gry piłka po mocnym strzale Sofii Gonzalez odbiła się od słupka konińskiej bramki. Ta sama zawodniczka w 59 min. znalazła się w sytuacji „sam na sam”. Na szczęście dla Medyka Gonzalez nie trafiła w światło konińskiej bramki. Wynik spotkania został ustalony w 80 min. po tym jak sędzia wskazała na „wapno” po faulu Joanny Płonowskiej na Aleksandrze Sikorze. Pewnym egzekutorem jedenastki okazała się Anna Gawrońska.
Obecnie koniński Medyk plasuje się na trzeciej pozycji w tabeli kobiecej Ekstraligi. Pierwsze miejsce zajmuje Górnik Łęczna, na drugiej pozycji znajduje się Pogoń Szczecin Women. Ubiegłoroczny mistrz Polski – Unia Racibórz zajmuje dopiero piątą lokatę. Związane jest to z udziałem raciborzanek w kobiecej Lidze Mistrzów, przez co rozegrały dopiero tylko jedno spotkanie ligowe,
Informacje publikowane na portalu Konin24.info są możliwe dzięki wsparciu Asona Energy. Lidera w budowie farm fotowoltaicznych, magazynów energii, agregacji energii, optymalizacji energii oraz w tworzeniu spółdzielni energetycznych.