Nawet 15 lat w więzieniu będzie mógł spędzić 35-letni mieszkaniec Konina, którego zatrzymali w czwartek konińscy policjanci. Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania rozboju. Na dodatek wielokrotnie, w warunkach recydywy i na szkodę swoich rodziców.
Serię usiłowań rozbojów na szkodę swoich rodziców 35-latek rozpoczął we wtorek 25 listopada. Wówczas pobił ojca i zagroził śmiercią, jeżeli ten nie wyda mu 200 zł. Przez następnych kilka dni wielokrotnie (co najmniej 30 razy) dzwonił do rodziców i także grożąc śmiercią próbował wymusić na nich oddanie pieniędzy.
W czwartek 1 grudnia został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy. Wtedy też policjanci dowiedzieli się o telefonicznych próbach wyłudzenia pieniędzy. Na dodatek kiedy wykonywali czynności w mieszkaniu 35-latka, znaleźli tam ponad 20 g metamfetaminy i prawie 4 g marihuany.
Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania rozboju, które popełnił w warunkach recydywy – to dodatkowo zaostrza grożącą mu karę. W piątek na wniosek śledczych poparty przez prokuraturę Sąd zdecydował, że na sprawę mężczyzna oczekiwał będzie w areszcie śledczym, do którego trafił na 3 miesiące.
Usłyszane zarzuty dotyczą tylko usiłowania rozbojów. Wkrótce będą one uzupełniane o posiadania narkotyków. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Marcin Jankowski
