Fanów spektakli Dariusza Matysiaka zasmucimy informacją, że nie ma już biletów na jesienną premierę musicalu "Pola Negri". Choć pewnie prawdziwi pasjonaci kolskiej sztuki i sympatycy talentu aktorów znanych nam z ról w niezapomnianym spektaklu "Wartbrücken" i kolejnych, zapewne nabyli bilety w pierwszych dniach sprzedaży. Decyzją reżysera wystawiony będzie jeszcze jeden spektakl, 14 września o godz. 19.00, jednak nadal wielu chętnych pozostało bez wejściówki.
– Kto nie zdążył kupić biletu, będzie mógł obejrzeć nasze przedstawienie na YouTube, choć to nie będzie już to samo – nie te emocje, nie ta atmosfera, nie to przeżywanie kontraktu z kulturą (mam nadzieję) wyższą – powiedział Dariusz Matysiak. – Zdecydowaliśmy się na dodatkowe, szóste przedstawienie z uwagi na ogromne zainteresowanie tegorocznym spektaklem, jednak więcej przedstawień "Poli Negri" na pewno już nie będzie, ponieważ na tym polega formuła naszych występów – koncentracja wysiłku na kilku dniach wrześniowych prezentacji, a potem każdy z nas wraca do swojego życia: dla jednych zaczynają się obowiązki szkolne, inni wyjeżdżają na uczelnie, pozostali wracają do codziennych zajęć. Po ostatnim występie dekoracje zostaną rozebrane, kostiumy zwrócone do wypożyczalni i wkrótce zacznie się praca nad przyszłorocznym spektaklem. Mam tylko nadzieję, że nasz zespół podoła rosnącym z roku na rok oczekiwaniom kolskich widzów. Presja rośnie, ale w końcu o to chodzi – o ciągły rozwój i, co niezmiernie ważne, o bezinteresowne działanie na rzecz mieszkańców miasta i okolic.
Zatem, czekamy. Premiera 7 września o godz. 19.00. Kolejne spektakle 8 września o godz. 15.00 i 19.00 oraz 9 września o godz. 12.00 i 17.00. Ostatni, stanowiący pożegnanie z „Polą Negri” 14 września o godz. 19.00. Patronem duchowym sztuki pozostaje Czesław Freudenreich, od wspomnienia którego zaczęła się cała ta przygoda z teatrem w Kole.
Pod koniec wakacji pokażemy zdjęcia z prób. A tuż po ich zakończeniu dowiemy się, jakim sposobem dziewczyna ze slamsów warszawskiego Powiśla potrafiła wspiąć się na sam szczyt hollywodzkiego przemysłu filmowego, osiągając w krótkim czasie status największej gwiazdy epoki kina niemego…
