Nie ma porozumienia między starostwem powiatowym a kopalnią w sprawie budowy drogi łączącej Wilczyn z Kleczewem.
To trasa powiatowa. Kopalnia chce przerwać nitkę, budując odkrywkę. Powiat oczekuje, że w zamian za to zakład wybuduje drogę alternatywną. Rozmowy między stronami trwają od kilku miesięcy. Jak zapewnił starosta Stanisław Bielik, dla osiągnięcia kompromisu powiat przystał na ustępstwa i zaproponował zrealizowanie tej inwestycji w dwóch etapach. W ciągu pierwszego półrocza przyszłego roku kopalnia miałaby wybudować 1,26 km na odcinku Kaliska-Gogolina, a do końca 2016 r. – pozostałe 3,14 km drogi łączącej miejscowości Gogolina i Wielkopole. Aby umożliwić mieszkańcom przejazd na tej trasie zostałaby poszerzona droga z Gogoliny do ronda w Sławoszewku. Powiat wyraził również zgodę na odłożenie budowy ścieżki rowerowej do 2017 roku.
Zarząd KWB uchyla się od wykonania ugody podpisanej w maju ubiegłego roku (która nakazuje kopalni do czasu zajęcia pasa drogi powiatowej wybudowanie alternatywnej drogi łączącej miejscowości Kaliska i Wielkopole), a także nie godzi się na rozłożenie budowy drogi w czasie. Nie widzi też potrzeby udzielenia powiatowi gwarancji bankowych na realizację przedsięwzięcia. Brak przełomu w negocjacjach nie przeszkodzi natomiast kopalni w realizacji planów wydobywczych na tym terenie. Powołując się na przepisy prawa geologicznego i górniczego, Anna Horsecka – zastępca prezesa zarządu KWB Konin powiedziała, że jeszcze w tym miesiącu kopalnia zamierza rozkopać drogę Roztoka – Kaliska niezależnie od zgody powiatu. Dodała też, że zakład walczy o przetrwanie i nie może pozwolić sobie na rozrzutność, stąd zaoferowane wcześniej 11 mln zł jest kwotą ostateczną. Wystąpienie przedstawicielki kopalni wywołało wzburzenie wśród radnych, którzy zarzucili jej przedkładanie interesów kopalni nad potrzeby i oczekiwania mieszkańców. Starosta, podkreślił, że powiat nie może wyrazić zgody na rozkopanie drogi powiatowej zanim kopalnia nie zapewni mieszkańcom alternatywnego połączenia na trasie Wilczyn – Kleczew. W przeciwnym razie, samorząd będzie dochodził swoich praw na drodze sądowej.
Co to znaczy,że kopalnia zamierza rozkopać drogę Roztoka – Kaliska niezależnie od zgody powiatu?!To prawo jest chore!!!Powinny być jakieś granice rozpasania geologicznego!Po kopalniach odkrywkowych pozostaje księżycowy krajobraz,który zamienia się w krajobraz jeziorowy,a gdzie indziej z jezior zostają sadzawki!!! Kopalnie mają to w d..ie!!!
chłopie wyluzuj, artykuł jest z ;”Wilczyn, Kleczew, Konin 02.12.2015 18:44 ” przed 4 lat – droga zrobiona, węgiel wykopany, jedziemy dalej. Inna sprawa ciekawe jakim cudem znalazł się w aktualnościach.