Kilkudziesięciu właścicieli działek, znajdujących się wzdłuż projektowanej drogi 3Z, łączącej rondo ks. Jerzego Popiełuszki z ul. Chopina w Turku, spotkało się z władzami miasta i projektantami, by przedstawić swoje uwagi do projektu.
Nowa droga w północnej części miasta już w 2003 roku została ujęta w planie zagospodarowania przestrzennego Miasta Turek. W tym roku ogłoszony został i rozstrzygnięty przetarg na wykonawcę opracowania projektu technicznego ulicy, która będzie miała 2,1 km długości, chodniki, ścieżki rowerowe, dwa ronda i pas zieleni. Droga 3Z z pewnością przyczyni się do ożywienia północnej części miasta. Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego, w okolicy tej drogi znajdować się będą tereny przeznaczone m.in. na aktywizację gospodarczą i budownictwo wysokie (na Os. Wyzwolenia tereny na budownictwo wysokie zostały wyczerpane). Inwestycja będzie kosztowała ponad 20 mln złotych. Miasto Turek będzie chciało na jej realizację pozyskać pieniądze z funduszy EU. Do września 2016 r. na powstać projekt techniczny drogi.
Nad dokumentacją techniczną pracuje firma z Poznania. Jak się okazało, uwagi mieszkańców dotyczyły głównie dojazdów do poszczególnych działek. Projektanci wyjaśniali, w którym miejscu mogą, a w którym nie mogą zaprojektować zjazdu i dlaczego. Tadeusz Czerwiński, zastępca burmistrza zapowiedział, że każda działka będzie miała dojazd, jak nie z drogi 3Z, to z dróg dojazdowych podobnych do tych, jakie są zbudowane ma terenie Tureckiej Strefy Inwestycyjnej.
Niektórym nie podobała się wielkość projektowanego ronda i sposób, w jaki mieszkający w jego pobliżu, będą wjeżdżali na drogę. Inni z kolei chcieli, aby do każdej działki dochodziły drogi i zjazdy, którym swobodnie przejedzie samochód ciężarowy. Ostatecznie burmistrz zaproponował, aby właściciele poszczególnych działek wraz z sąsiadami umawiali się na spotkania z urzędnikami i do końca tego roku zgłaszali swoje uwagi. Dzisiaj już pierwsi zainteresowali byli w Urzędzie Miejskim w Turku, aby zapoznać się z planami dotyczącymi ich działek i zaproponowali swoje rozwiązania.