Cztery dwuosobowe ekipy przypłynęły z Rumina na Bulwar Nadwarciański witając Nowy Rok w ulubiony przez siebie sposób. Spływ nazwać można kameralnym a był taki ze względów bezpieczeństwa. Przy większej obsadzie należałoby zadbać o zabezpieczenie ratowniczo-medyczne, a tak – każdy z uczestników płynął na własną odpowiedzialność, tłumaczy Krzysztof Łyjak.
Kajakarze na Bulwarze
Tradycyjnie, kameralnie, na własną odpowiedzialność.
Brawo,brawo,brawo !