No i mieliśmy historyczną Sesję Rady Miasta. I to z kilku powodów. Po pierwsze, radny Prawa i Sprawiedliwości Jacek Kubiak poinformował , że „ czerwona zaraza skończyła się w Koninie”. ( Młodszym Czytelnikom wyjaśniamy, że nazwa : „ czerwona zaraza” używana zamiennie z „ czerwonymi pająkami” lub „ czerwoną hołotą” stosowana była do określania bolszewików a następnie ich polskiej odmiany z PPR, PZPR i spółki.)
Przy całej sympatii do barwnych określeń, muszę Pana Radnemu powiedzieć, że wiadomości o „ końcu czerwonej zarazy w Koninie” są mocno przesadzone, o czym, zapewne, wkrótce się Pan przekona. Tak czy inaczej należy się Panu nagroda im. Joanny Szczepkowskiej, która w 1989 roku ogłosiła „ koniec komunizmu w Polsce”.
*
Sesja była też historyczna, gdyż pierwszy raz od ośmiu lat radni zagłosowali przeciw zgłoszonej przez Prezydenta uchwale o charakterze budżetowym. Był to szok dla samych Radnych bo po obwieszczeniu wyników aż zamilkli z wrażenia.
*
Dzięki temu mieszkańcy Konina nie zapłacą więcej za śmieci.
Warto przypomnieć, że deficyt w „ Gospodarce Odpadami” znany był już w poprzedniej kadencji, ale Pan Prezydent i Radni dość zgodnie orzekli, że nie można podnosić opłat przed wyborami. No dobrze, ale jest już po…
*
Część radnych uważała, że wysokie koszty wywozu i utylizacji śmieci wynikają ze złej gospodarki w Zakładzie Gospodarki Tymiż Śmieciami. Powoływali się przytem na pisma jakie docierały do nich od załogi.
Prezes firmy Jan Skalski stanowczo zdementował krążące pogłoski, stwierdzając, że pochodzą one „ od osób którym się w życiu nie powiodło i rozładowują swoją frustrację ewentualnie są chore z nienawiści ” lub od osób, które Pan Skalski zwolnił z pracy. Pan Jan Skalski zapewnił, że 90 procent załogi podpisało list w którym stwierdza, że wszystko w Spółce jest ok. Pan Prezes wie co mówi, bo sam sprawdzał podpisy pod listą.
*
Wyszło tak, że MZGOK będzie musiał (?) dostać od miasta dopłatę około 3,5 miliona bo mu nie styka. Pan Prezydent odpowiadając Radnemu Kubiakowi, jeszcze przed głosowaniem, powiedział: „Mówi pan o materiałach, nieprawidłowościach, ale nie ma w tym żadnych konkretów. To tworzenie dziwnej atmosfery wokół spółki, której właścicielami jest miasto i 30 innych samorządów. To jest totalna destrukcja rady, funkcjonowania miasta. Są to bowiem niezbędne punkty, abyśmy podjęli debatę i konieczne uchwały. Nie może być tak, że domniemane nieprawidłowości są powodem, żebyśmy torpedowali pracę rady.(…) Nie jestem szaleńcem, który lata po spółkach i wycina.”
Pan Prezydent , jak mówi to chyba wie, a w każdym razie bierze odpowiedzialność za to co mówi… nawet jeśli nie wie…
*
Sesja była też historyczna, bo okazało się, że Prezydent nie posiada większości w Radzie. Po odejściu z Klubu PO radnego Janusza Zawilskiego zniknęła przewaga Platformy. Pan Prezydent jakby tego nie zauważył, i przed tak ważnymi głosowaniami nie spotkał się z radnymi niezależnymi ani nawet z Klubem Prawa i Sprawiedliwości. Błąd strategiczny, ale jak to mówią – Pierwsze śliwki robaczywki
*
Historyczność Sesji wynikała także z faktu, że kilkukrotnie szczerze wspominano , że miasto nie ma pieniędzy. Oczywiście, gdyby wygrał Nowicki Józef było by wszystkiego więcej, ale teraz jest wszystkiego mniej.
Może z tej desperacji radni przegłosowali uchwałę o wyrażeniu zgody na kasyno w Koninie. Będą grać o budżet ?
*
W każdym razie nie możemy mieć pretensji do władz miasta no bo jak mówił to niegdysiejszy Burmistrz – Listonosz, „ z próżnego i Salamon nie naleje”.
*
No ale to nie wszystko. Na sesję przybył samotrzeć tajemniczy właściciel kamienicy Essowej. No ten co ją kupił od spadkobiercy, a potem nie miał na rynny, a jak się kamienica rozwali to będzie miał na wybudowanie nowej „ reprezentacyjnej”.
Tajemniczy Pan Właściciel był też na posiedzeniu Komisji Rady, gdzie zastrzegł : „ że nie życzy sobie publikowania swojego nazwiska i wizerunku”. Nie życzyć to sobie może. Postaramy się dowiedzieć z jakich powodów jest taki tajemniczy…
Tymczasem do usłyszenia za tydzień
Adam Zagórski.
Ładnie pięknie, to się społęczeństwo ucieszy, ale jak rachunek ekonomiczny się nie poprawi to za rok trzeba będzie podnieść koszt opłaty o 100%. Pan radny Kubiak nie ma racji, żę nastąpił koniec komunizmu w Koninie”, wręcz przeciwnie !!! W dziedzinie ekonomii w Polsce i w Koniniie nastąpił powrót komunizmu, niestety. A koszty działania MZGOK, niegospodarność, przerost zatrudniennia i nieprawidłowości to inna sprawa, trzeba to sprawdzić, Miasto za to odpowiada.
.
Dziennikarzy zapraszam aby zainteresowali się tym jak to kierowcy MZK na końcowych przystankach Poznańska, Piłsudskiego, Topazowa oszczędzają paliwo. Stoją z włączonym silnikiem po 10 minut. Kto za to płaci?? A jak, MZK to bogata firma. W oczyszczalni PWiK przy Nadrzecznej świeci neon LABORATORIUM . A cóż on reklamuje, chyba głupotę rządzącego. Dla kilkudziesięciu rowerzystów funduje się dwie autostrady przy ulicy Przemysłowej, koło policji i na przeciwko. A jak, bogatemu wszystko wolno, a tempo przed wyborami było zaje..fajne. Temat też ciekawy. Zleceniodawca (inwestor) w jednym stoją domu (Zakładowa) i do tego na terenie PKS obecnie spółce miejskiej. Jak to wszystko fajnie się układa. Kiedyś tak się wszystko układało z parkomatami, które wymyślił Radny Kazio L. Szybka sprzedaż za grosz…
Szybka sprzedaż za grosze terenów po PKS dla potrzeb MTBS to w czyim interesie? Nie czasem urzędników. Szybko przed wyborami aby jeszcze swoi się załapali. Tragiczny koniec czeka to miasto przez tą czerwoną zarazę i jej wspólników.