W półfinałowym odcinku (środa, 26 maja) Kuba i Paulina pokazali się w tańcu współczesnym. „Jesteście godni finału” – powiedział o nich Michał Piróg; „Paulina, robisz coś niesamowitego na scenie, Kuba jesteś zjawiskowy!” – to z kolei słowa Agustina Egurolli. Juror powiedział też, że Kuba to „najbardziej zjawiskowy tancerz” w programie. Po męskim duecie w stylu Electric Boogaloo Anna Mucha była zachwycona, w przeciwieństwie do Michała Piróga, który uznał ten taniec za „zepsuty”. To tylko opinie, gdyż o dalszych losach tancerzy zdecydują nie jurorzy, ale widzowie.
Przypomnijmy, Jakub Jóźwiak pochodzi z Goliny. Jak sam mówi – miłość do tańca zaszczepiła w nim instruktorka Wiesława Wolna, która prowadzi koniński zespół Rytmix. Zarówno choreografka, jak i cały Rytmix kibicuje swojemu koledze. Tancerze byli w Warszawie i dopingowali Kubę, kiedy walczył o półfinał.
Dodajmy, że nagrodą dla zwycięzcy piątej edycji YCD jest 100 tys. złotych, stypendium w szkole na Brodwayu oraz udział w „The Musical Theater Performance Project”, czyli tygodniowych warsztatach tańca, emisji głosu oraz aktorstwa prowadzonych przez najwybitniejszych trenerów i choreografów.
(Zdjęcie pochodzi ze strony zespołu RYTMIX www.rytmix.konin.pl)
