Przedwojenna kuchnia konińska (24) – Gęsie pipki

Konin leżący na granicy dwóch zaborów, zamieszkiwany wspólnie przez katolików, przez ewangelików, prawosławnych  i izraelitów musiał być także w kuchni mieszaniną dań tych wyznań i narodowości. Szczególnie w konińskiej kuchni zagościły dania kuchni żydowskiej. Zapewne z tej racji, że blisko jedna trzecia mieszkańców przedwojennego Konina to byli Żydzi.

Dziś, w związku z tym, chciałam Państwu zaproponować danie z konińsko – żydowskiej kuchni, a mianowicie „ gęsie pipki”.

Weź:

pół kilograma żołądków kurzych

pół kilo cebuli

kilka ząbków czosnku

tłuszcz gęsi, kaczy albo oliwa, ewentualnie zwykły olej

sól i pieprz do smaku

szczypta curry

Przygotowanie:

Żołądki umyj dokładnie i pokrój na mniejsze części. Włóż na sitko i trzy razy przelej wrzątkiem. Następnie krótko obgotuj, odcedź na sitku i przełóż do dość szerokiego garnka.

Dodaj do nich cebulę – posiekana i przesmażoną na oliwie, posiekany czosnek i przyprawy: sól, pieprz i curry. Zalej wodą, ale tylko tyle by przykryła żołądki. Zagotuj  – zmniejsz gaz i gotuj pod przykrywką jeszcze 2 godziny.

Na koniec można też wstawić garnek – bez przykrywki – do gorącego piekarnika na 20-30 minut. Ja gotowałam jeszcze chwilę bez przykrywki, żeby odparował nadmiar sosu.

Podawać można z pęczakiem, kaszą perłową lub podobną, grubą kaszą.

Smacznego

Ciocia Melania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.