Zarówno młoda widownia, jak i rodzice pociech brali udział w zaproponowanej przez nią spontanicznej radości. Piaseckiej, chociaż sama była na scenie, było wszędzie pełno. Zeszła również powitać grupę taneczną z Gorzowa Wielkopolskiego, by udowodnić, że zielonogórzanie nie są wcale tacy źli (Piasecka pochodzi z Zielonej Góry). Dzięki temu na konińskim Festiwalu animozje między obydwoma miastami zakończyły się.
Równie spontanicznie dzieci reagowały na prezentacje Teatru Tańca Caro Dance, których tancerzami są finaliści ostatniego wydania programu You Can Dance – Po prostu tańcz! Po występie rozdawali autografy za kulisami, fotografowali się z uczestniczkami Festiwalu i obiecywali zawitać do ich miast.
W programie Gali odbyły się prezentacje laureatów. Koncert zakończyła mocnym akcentem Ewa Farna, 17-letnia wokalistka śpiewająca w języku czeskim i polskim. Ona także nawiązała kontakt z publicznością, z którą zrobiła sobie zdjęcie. Zaśpiewała swoje największe przeboje, koncert zamknął utwór „Cicho”.
Dziś korowód (który przejdzie przez miasto o 17:45) i kolejna część Gali, w czasie której poznamy wyniki konkursu. Zostaną też wręczone nagrody. Imprezę zakończy pokaz sztucznych ogni.
Izabela Bobrowska
Koniński Dom Kultury
Koniński Dom Kultury