Artystyczny bunt Giotto Dimitrowa

Stworzona z buntu galeria świętych na dowód istnienia macedońskiej tożsamości – tak 45-lecie swojej pracy twórczej uczcił rzeźbiarz Joto Giotto Dimitrow – mieszkający w Koninie Macedończyk. – To moja pierwsza polityczna wystawa – mówił dziś na wernisażu autor. – Na forum Unii Europejskiej Grecy wymyślili sobie teorię, że nie ma języka macedońskiego. To mnie zabolało – tłumaczył. Dlatego stworzył postaci rodzimych świętych ważnych dla historii, kultury i piśmiennictwa. Jest więc Lidia, która jako pierwsza w Europie przyjęła chrzest z rąk św. Pawła; są święci Cyryl i Metody – twórcy głagolicy – najstarszego pisma słowiańskiego; są święci Kliment i Naum – twórcy szkoły piśmienniczej na Bałkanach, gdzie wykształciło się około trzech tysięcy misjonarzy. Jest też bliski rodzinie autora – św. Dimitrii.

Rzeźby są wykonane w ceramice. Ważą około 40 kilogramów każda. Przywędrowały do galerii nie tradycyjną drogą, a więc stromymi schodami, ale przez okno – przy pomocy dźwigu. To była niecodzienna „operacja”.

W jubileuszowej wystawie uczestniczyli przyjaciele i wielbiciele talentu Dimitrowa. Byli przedstawiciele władz miasta, organizacji społecznych, animatorzy kultury, dziennikarze. Nic dziwnego, bo – jak powiedział Robert Brzęcki z Galerii Sztuki „Wieża Ciśnień” w Koninie: „Giotto Dimitrow jest o tyle ważną postacią, że w Koninie środowisko plastyczne jest niewielkie. To często są osoby uprawiające sztukę przedstawiającą (pejzaże, sztuka figuratywna), a Giotto zawsze był wierny abstrakcji, trudniejszym formom. Przez całe lata nie pozwolił sobie na jakąś nonszalancję czy schlebianie odbiorcy”.

Sam artysta spytany o to, dlaczego wystawa jubileuszowa nie jest podróżą przez dziesięciolecia pracy twórczej odpowiedział, że ma zbyt wiele nowych pomysłów, aby tracić czas na pokazywanie prac dawno zrobionych. 

0 thoughts on “Artystyczny bunt Giotto Dimitrowa

  1. A mi pozostaje w pamięci NAJWIĘKSZE dzieło mistrza – słynna wrona -pomnik utrwalaczy władzy komunistycznej przed Komitetem Wojewódzkim PZPR w Koninie.Teraz stoi w Gosławicach przed muzeum.

  2. Pierwsza polityczna wystawa – nie wiem czy można w tej sytuacji tak powiedzieć.

  3. Na tej zasadzie skreślmy wszystkich, którzy starali się jakoś żyć w okresie komuny… z naszymi noblistami na czele…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.