5 lat więzienia i 420 tys zł kary wymierzył sędzia Sądu Rejonowego w Koninie Andrzej Borkowski wobec Krzysztofa W. który w styczniu tego roku oblał elektrolitem skulskiego lekarza – Oresta Sudczaka.
Przyznanie się do winy, obszerne zeznania i skrucha, to w opinii sądu okoliczności łagodzące. Na niekorzyść sprawcy działały natomiast niskie pobudki, czyli chęć zysku oraz wcześniejsza karalność. Przypomnijmy – prokurator żądał 6 lat więzienia, obrońca – 3 lat, a maksymalny wymiar kary za to przestępstwo to 10 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny, doktor Sudczak nie wyklucza odwołania. Krzysztof W. podczas ogłaszania wyroku – nie było na sali rozpraw.
Skazali narzędzie zbrodni , a kto zlecił nadal nie wiemy.
I sie raczej nie dowiemy. Sadze, ze to jest final sprawy i na nic wiecej bym nie liczyl.