Beszczady to fenomen geograficzny, społeczny i kulturalny. Góry od dawna przyciągały outsiderów, samotników, oryginałów i miłośników przygody i przyrody. Na sezon lub na stałe. Dla wielu stają się miejscem realizacji marzeń lub planów. Do tego – przy całej swej, żywej wciąż, legendzie i historii – Bieszczady zmieniają się wraz z ludźmi, którzy je odwiedzają lub zasiedlają. Jednym z nich jest Barnaba Obst, który dla maleńkiej miejscowości Przysłup porzucił Lublin. Czego szuka w Bieszczadach? Rozmawiał z nim Sławek Zasadzki.